22 listopada – św. Cecylii
Wspomnienie św. Cecylii, które obchodzimy w roku 100-lecia Odzyskania przez Polskę Niepodległości, skłania do refleksji, jak wielką rolę w ocaleniu tożsamości naszego Narodu odegrała nauka, kultura i sztuka.
Duch Narodu zawsze, a zwłaszcza w okresie zaborów, był podtrzymywany przez wiarę Kościoła, którą wyrażały także polskie pieśni religijne, śpiewane z gorliwym zaangażowaniem. Dlatego również muzycy kościelni – kapłani, organiści, dyrygenci, kompozytorzy, śpiewacy, chóry – dołożyli swoją cegiełkę w odzyskanie niepodległości. Dźwięki muzyki sakralnej, śpiewane modły w polskich świątyniach współbrzmiały z orężem wojsk walczących na frontach powstańczych i wojennych. Muzyka, która rozbrzmiewała w kościołach na męczeńskiej ziemi Polski, podtrzymywała i broniła naszej narodowej tożsamości. Wobec narzuconej walki z kulturą polską, językiem, literaturą i obyczajami świątynie były nieraz jedynym miejscem wolności duchowej i intelektualnej. Doskonale wyrażał to hymn Boże, coś Polskę, zawierający spontaniczne, ale jakże żarliwe błaganie Polaków: Naszą Ojczyznę racz nam wrócić, Panie. Pierwotnie przecież w refrenie tej pieśni Felińskiego padały słowa: Naszego króla zachowaj nam Panie!, jako hołd dla cara i króla Aleksandra I, na rocznicę ogłoszenia Królestwa Polskiego. Lud jednak szybko zmienił nie tylko słowa, ale i intencję tego hymnu, którego melodia konkurowała z Mazurkiem Dąbrowskiego o uznanie za Hymn Państwowy. Życzę wszystkim Muzykom Kościelnym, by świadomi swojej roli na płaszczyźnie religijnej, ale również patriotycznej, pełnili ochotnie swoją posługę w dobrej sprawie. Niech Pan Bóg, Stwórca Piękna, daje Wam ducha żarliwości w trosce o Jego chwałę i uświęcenie wiernych. Święta Cecylio – módl się za nami!
ks. kan. Dariusz Sobczak
przewodniczący Archidiecezjalnej Komisji ds. Śpiewu, Muzyki Kościelnej i Służby Liturgicznej