Bp Orchowicz do stypendystów FDNT
„Chciejstwem nic się nie osiągnie. Trzeba zakasać rękawy, trzeba się przyłożyć, trzeba być systematycznym. I dotyczy to także wiary. Na samym chceniu, na deklaracjach nie zbudujemy żywej więzi z Bogiem” – mówił bp Radosław Orchowicz do uczestników wakacyjnego obozu Fundacji Dzieło Nowego Tysiąclecia, którzy w piątek 12 lipca pojechali na dzień skupienia do sanktuarium w Licheniu.
Dzień u Matki Bożej Licheńskiej rozpoczęły konferencje o. Krzysztofa Dzieńkowskiego SJ, które młodzi mieli okazję omówić później w grupach, dzieląc się swoimi przemyśleniami i spostrzeżeniami. Jako, że piątek był dla nich dniem skupienia i modlitwy spotkali się także na adoracji Najświętszego Sakramentu. Wielu skorzystało z sakramentu pokuty i pojednania. Sanktuarium licheńskie jest jednym z najbardziej znanych w Polsce nie zabrakło więc także czasu na poznanie jego historii i objawień, z których pierwsze miało miejsce w 1813 roku.
Wieczorem stypendyści uczestniczyli w Mszy św. pod przewodnictwem bp. Radosława Orchowicza, który mówił w homilii o wierze jako decyzji i życiowej postawie, do urzeczywistniania której potrzeba czegoś więcej niż tylko dobre chęci i solenne deklaracje.
„Czy faktycznie wybieracie Jezusa, jak to deklarowaliście na Lednicy?” – pytał, przyznając, że więź z Bogiem i nasza z Nim relacja nie pojawi się sama. Potrzebna jest po pierwsze nasza zgoda, otwarcie się na Boga, a później systematyczna praca, budowanie tej relacji choćby poprzez przeczytanie codziennie kilku linijek z Pisma Świętego. „Samo chciejstwo nie wystarczy. Możemy bardzo chcieć, możemy mieć pragnienia, możemy mieć marzenia i na tym może nam upłynąć całe życie. Bez zakasania rękawów, bez przyłożenia się, bez pracy nic się nie zrealizuje” – mówił biskup pomocniczy gnieźnieński.
Zachęcał też młodych, by dążyli do miłości dojrzałej, także w relacji z Panem Bogiem i by nie mylili jej z błogostanem, czyli uczuciem zadowolenia, bo wtedy można wpaść w pułapkę warunkowania – Pan Bóg jest ok. kiedy nam jest dobrze i czujemy się szczęśliwi, ale kiedy przychodzą chwile trudne, to mówimy Panu Bogu nie.
„Całe nasze życie jest odradzaniem się, powstawaniem do nowego człowieka, realizowaniem podstawowego powołania jakim jest powołanie do świętości” – przypomniał studentom bp Orchowicz zachęcając ich, by niezależnie od tego, jaką życiową ścieżką przyjdzie im iść mieli zawsze w uszach to wezwanie „wracaj” – wracaj do źródła, wracaj do chrztu, wracaj do fundamentu chrześcijańskiego życia.
Wakacyjny obóz stypendystów zakończy się w poniedziałek 15 lipca. W poprzednich dniach studenci odwiedzili także inne ważne miejsca regionu jak choćby Ostrów Lednicki, Biskupin i Kruszwicę. W niedzielę będą gościć w gnieźnieńskich parafiach. Tematem dnia skupienia w Licheniu była spowiedź.
