Bp Orchowicz w Mikstacie
„Chcemy wyznać i zadeklarować: Panie pragniemy być świętymi, pragniemy o świętość walczyć i ją zdobywać. Św. Rochu módl się za nami, byśmy nie ulegli ułudzie, że tylko ten świat i ten czas się liczy, że najważniejsze jest dobrze się urządzić na tym świecie, ale byśmy umacniali się w przekonaniu, że niebo jest naszym pierwszym i najważniejszym celem” – mówił bp Radosław Orchowicz, który przewodniczył sumie odpustowej ku czci św. Rocha w Mikstacie w diecezji kaliskiej.
W homilii celebrans odwołując się do czasów, w których żył św. Roch podkreślał, że epidemia to nie kwestia przeszłości. „To nie dotyczy tylko najbiedniejszych krajów świata, ale to rzeczywistość dziejąca się tu i teraz. Pamiętamy wszyscy scenę, jakże chwytającą za serce i przejmującą, sprzed dwóch lat, kiedy to 27 marca 2020 roku na pustym placu św. Piotra, Piotr naszych czasów, papież Franciszek, otoczony ciszą i pustką niósł do Boga modlitwę i medytował z całym światem” – przypomniał kaznodzieja.
Przytoczył słowa papieża Benedykta XVI, który powiedział, że „każdy człowiek powinien mieć jakiegoś świętego, z którym pozostawałby w bardzo zażyłej relacji, aby odczuwać jego bliskość przez modlitwę i wstawiennictwo, ale także, aby go naśladować”.
„Chcemy więc dziś wejść w tę szczególną relację, w tę bliskość z patronem tego kościoła, patronem tego miasta, naszym dzisiejszym patronem. Św. Roch to ten, który nie pozostał obojętny i bierny, który jest żywy i trwa u Boga, który nas dziś gromadzi i wyznacza nam drogę, który przypomina o tym, co jest ważne, który pomaga nam przestawić kurs życia od tego co ma mniejszą wartość i mniejsze znaczenie ku temu co jest pierwsze i najważniejsze” – podkreślał hierarcha.
Przekonywał, że obecność na odpuście i cześć oddawana św. Rochowi ma w człowieku rozpalić pragnienie świętości.
„Chcemy odkrywać nasze powołanie, naszą drogę, nasz cel. Świętość to rzeczywistość, która jest dla każdego z nas. Świętość, jak kiedyś powiedział jeden z kapłanów, to Boże marzenie o nas. On każdego z nas sobie wymarzył i naszym zadaniem jest to Boże marzenie o nas odkryć i zrealizować” – zaznaczył biskup pomocniczy archidiecezji gnieźnieńskiej.
Zachęcał wiernych, aby zawalczyli o swoją świętość. „Dzisiaj chcemy wyznać i zadeklarować: Panie pragniemy być świętymi, pragniemy o świętość walczyć i ją zdobywać. Św. Rochu módl się za nami, byśmy nie ulegli ułudzie, że tylko ten świat i ten czas się liczy, że najważniejsze jest dobrze się urządzić na tym świecie, ale byśmy umacniali się w przekonaniu, że niebo jest naszym pierwszym i najważniejszym celem” – akcentował bp Orchowicz.
Uroczystość zakończyło odmówienie litanii do św. Rocha, procesja i błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem.
Rano bp Radosław Orchowicz pobłogosławił zwierzęta. Obrzęd odbył się po porannej Mszy św. w intencji gospodarzy i zgromadził nie tylko mieszkańców parafii, ale także gości z różnych stron Polski, a nawet zagranicy. Obrzęd błogosławieństwa zwierząt w Mikstacie to ponad 300-letnia tradycja.
Od 2007 r. św. Roch jest patronem miasta i gminy Mikstat, a w 2011 r. kościół św. Rocha pochodzący z 1773 r. ustanowiono Diecezjalnym Sanktuarium św. Rocha.
W 2015 r. odpust ku czci św. Rocha z obrzędem błogosławienia zwierząt został wpisany na Krajową Listę Niematerialnego Dziedzictwa Kulturowego.
