Chodzież ekstremalnie

Ponad 130 osób uczestniczyło w nocy z piątku na sobotę 23-24 marca w Ekstremalnej Drodze Krzyżowej, która wyruszyła sprzed kościoła pw. św. Floriana w Chodzieży. Z kolei w Wielki Poniedziałek pasyjne nabożeństwo odbyło się na ulicach Miłosławia.

Organizatorzy chodzieskiej Ekstremalnej Drogi Krzyżowej przygotowali dwie trasy – czerwoną św. Floriana (41 km) oraz żółtą św. Mikołaja (20 km). Obie wiodły po niełatwym terenie: przez las i błotnistymi drogami gruntowymi. Dodatkowym utrudnieniem było również to, że trzeba było pokonać je w nocy, bez postojów i w całkowitej ciszy. Uczestnicy maszerowali w niewielkich, maksymalnie 10-osobowych grupach. Mieli ze sobą rozważania w formie drukowanej lub w specjalnej aplikacji, za pośrednictwem której można je było nie tylko odczytać, ale i odsłuchać. Obowiązkowe wyposażenie każdego uczestnika stanowiła mapa z opisem trasy, elementy odblaskowe, latarka, telefon z GPS-em, a także ciepłe ubrania, woda i prowiant. Chętni mogli zabrać ze sobą również jeden z 50-ciu brzozowych krzyży, które wykonali członkowie działającej przy parafii Wspólnoty Męskiej. Wędrówka trwała kilka godzin. Uczestnicy, którzy wybrali trasę dłuższą, dotarli na powrót do kościoła św. Floriana około 6 rano.

Chodzież była jednym z kilku miejsc, w których EDK przygotowano. Ich organizację zgłosiły w tym roku także: Mogilno, Różanna, Września, Zagórów, Witkowo, Strzyżewo Kościelne i Wągrowiec. Odbyły się w piątek 13 i 23 marca.

 

Fot. www.chodzież.naszemiasto.pl

27 marca 2018