Chrześcijaństwo w Europie jest zmęczone
„Chrześcijaństwo w Europie jest letnie, zmęczone, jest często bardziej zwyczajem niż religią i to jest dla nas ogromne wyzwanie, żeby je ożywić” – powiedział w rozmowie z KAI abp senior Henryk Muszyński.
Emerytowany arcybiskup gnieźnieński odniósł się do ostatnich tragicznych wydarzeń i prześladowań chrześcijan przez islamskich ekstremistów. Na pytanie, czy wobec radykalizacji postaw w świecie islamu, chrześcijanie różnych tradycji m.in. katolicy i protestanci, powinni się bardziej zjednoczyć, odpowiedział, że z całą pewnością konieczny jest wysiłek i modlitwa, „aby Duch Święty zbliżył nas do siebie”.
Przyznał również, że fakt, iż w wielu miastach Europy m.in. w Berlinie, więcej jest meczetów niż kościołów, budzi smutek i jest wielkim wyzwaniem. „Chrześcijaństwo w Europie jest letnie, zmęczone, jest często bardziej zwyczajem niż religią i to jest dla nas ogromne wyzwanie, żeby je ożywić. Co do tego nie mam żadnych wątpliwości. Jest też inny problem. Europa wymiera, inne kontynenty wzrastają. To dostrzec można gołym okiem i to powinno też nas dodatkowo mobilizować” – przyznał arcybiskup senior. Podkreślił jednocześnie, że nie można załamywać rąk.
„Musimy pamiętać, że u progu chrześcijaństwa cały świat był pogański, a ich było tylko Dwunastu. Głosili z mocą Słowo Boże i cały problem w tym, aby to Słowo w mocy żyło w nas, żebyśmy byli wiarygodnymi świadkami tej mocy” – dodał emerytowany metropolita gnieźnieński.
BK KAI
Fot. B. Kruszyk