Cukierki księdza Michała

Kilkaset osób wzięło udział  w uroczystościach upamiętniających męczeńską śmierć ks. Michała Rólskiego i mieszkańców Szczepanowa pomordowanych przez hitlerowców we wrześniu 1939 roku. Imię niezłomnego proboszcza i dziekana otrzymała także ulica przy kościele parafialnym.

Uroczystości odbyły się 21 września. Licznie przybyłych zebranych witał sołtys Szczepanowa Paweł Kurek. Następnie przedstawiciele różnych grup i pokoleń: uczniowie, nauczyciele, seniorzy, przedstawiciele władz i krewni pomordowanych odczytali oryginalne zapiski z pierwszych dni wojny, zachowane w kronice miejscowej szkoły. W szerszym kontekście wydarzenia sprzed 75 lat ukazał w krótkim wykładzie dr Sławomir Drelich z UMK w Toruniu, który przedstawił postać ks. Michała Rólskiego na tle innych kapłanów – ofiar systemu nazistowskiego. Po wykładzie zaprezentowano portret ks. Rólskiego namalowany i podarowany szczepanowskiej parafii przez mogileńską malarkę Małgorzatę Chmielnik. Obraz w symboliczny sposób upamiętnia wydarzenie z aresztowania. Wyprowadzany z plebanii ks. Rólski poprosił gospodynię, aby z biurka w gabinecie przyniosła puszkę cukierków. Te cukierki rozdał później współtowarzyszom niedoli mówiąc: „Częstujcie się, bo to jest nasze ostatnie jedzenie na ziemi”. Ta pociecha i swoisty wiatyk zostały zapamiętane przez świadków aresztowania. Pamięć niezłomnego kapłana uczczono w jeszcze jeden sposób: po raz pierwszy wręczona została Nagroda Ks. Michała Rólskiego, której laureatem został Szymon Grudzień, uczeń II LO w Inowrocławiu.

Centralnym punktem uroczystości była Msza św., której przewodniczył ks. Michał Sołomieniuk, dyrektor Archiwum Archidiecezjalnego w Gnieźnie. W homilii kaznodzieja zarysował duchową sylwetkę bohaterskiego proboszcza i wyjaśnił czym jest rozumiane teologicznie męczeństwo za wiarę. Podczas liturgii śpiewał chór „Hemantus” z Mogilna. Po jej zakończeniu uformowała się długa kolumna, która pod przewodem orkiestry ZSP w Gąsawie, w strugach ulewnego deszczu, przeszła na cmentarz parafialny na grób ks. Rólskiego i rozstrzelanych z nim parafian. Po drodze miała miejsce uroczystość odsłonięcia tablicy z nową nazwą ulicy przy kościele parafialnym, której patronem został niegdysiejszy proboszcz i dziekan. Nad grobem przemówił m.in. Michał Rólski, którego dziadek był kuzynem kapłana-męczennika. Uroczystość zakończyła się złożeniem wieńców i odśpiewaniem Roty. Przy wyjściu z cmentarza członkinie Parafialnego Zespołu Caritas wręczały dzieciom przygotowane na te okazję „cukierki księdza Michała”, które jak zaznaczył miejscowy proboszcz ks. Hubert Nowak, nie są tylko okazjonalnym gadżetem lecz znakiem ojcowskiego serca i dobroci ks. Michała Rólskiego. Dlatego najmłodsi otrzymali zadanie, by nie zostawić tych cukierków dla siebie, ale rozdać je tym, którzy potrzebują pociechy. Po uroczystościach w świetlicy wiejskiej można było obejrzeć wystawę poświęconą pomordowanym, którą z eksponatów zachowanych w domach mieszkańców przygotowali nauczyciele szkoły podstawowej w Szczepanowie pod kierownictwem dyrektor placówki Doroty Lucius.