Czarna Madonna z katedry
W sobotę z Gniezna wyruszy Piesza Pielgrzymka Archidiecezji Gnieźnieńskiej na Jasną Górę. Pątnicy dotrą do celu 5 sierpnia. Ale pokłonić się Królowej Polski mogą także wcześniej. W katedrze znajduje się bowiem jedna z najstarszych kopii jasnogórskiego wizerunku.
Gnieźnieński obraz Matki Bożej Częstochowskiej pochodzi z XVII wieku i jest jedną z nielicznych kopii z tego okresu. Wizerunek jest szczególny także dlatego, że na koronie zdobiącej skroń Maryi umieszczono Arma Christi (Narzędzia Męki Pańskiej) i napis Tibi Maria, analogicznie do tych, które znajdują się na koronach ofiarowanych w 1635 roku przez króla Władysława IV dla jasnogórskiego obrazu.
Obraz znajduje się w ołtarzu kaplicy dedykowanej Matce Bożej Częstochowskiej, w południowej nawie katedry gnieźnieńskiej. To jedna z najstarszych kaplic bazyliki. Powstała w 1350 roku i pierwotnie nosiła nazwę Bogoria, ku pamięci budowniczego świątyni abp. Jarosława Bogorii Skotnickiego. Przewodził on Kościołowi gnieźnieńskiemu i Kościołowi w Polsce przez 30 lat, z których większość przypadła na czas rządów króla Kazimierza Wielkiego. Zmarł w 1376 roku, w wieku 100 lat i został pochowany w krypcie wspomnianej kaplicy, którą zresztą sam ufundował.
Do obecnej Patronki kaplicy nawiązują też wymalowane na ścianach polichromie. Na ścianie zachodniej widzimy św. Łukasza Ewangelistę, z wołem u stóp i aniołem za plecami, malującego jasnogórski obraz Maryi. Ma to związek z zakorzenionym przekonaniem, że to właśnie jemu zawdzięczamy pierwszy portret Matki Bożej, powielany później przez stulecia w tym samym schemacie. Wizerunek otaczają wezwania z Litanii Loretańskiej po łacinie.
Na sąsiedniej ścianie, nad wejściem do kaplicy, wymalowano panoramę Jasnej Góry, o której św. Jan Paweł II mówił, że wiedzie przez nią główny szlak naszych duchowych dziejów, mający swój początek u św. Wojciecha w Gnieźnie i kończący się u św. Stanisława w Krakowie.
W jubileuszowym roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości nie można również pominąć postaci dwóch prymasów upamiętnionych w kaplicy dedykowanej Królowej Polski. Na wprost wejścia znajduje się pomnik kard. Edmunda Dalbora (zm. 1926 r.), pierwszego prymasa odrodzonej Polski. Hierarcha klęczy, zatopiony w modlitwie. Monument ufundował dla katedry gnieźnieńskiej w 1938 roku jego następca kard. August Hlond. Na ścianie zachodniej znajduje się natomiast alabastrowe popiersie kard. Mieczysława Ledóchowskiego (zm. 1902 r). Za wizerunkiem z profilu, umieszczonym na złotej mozaice, zamurowana została urna z sercem prymasa, którego nieugięta postawa wobec zaborców uczyniła symbolem walki o wolność i suwerenność.
B. Kruszyk KAI
Fot. B. Kruszyk