Gnieźnieńska szopka otwarta

Bez śniegu, za to z kolędami i cukierkami od abp. Wojciecha Polaka. Prymas Polski w licznej asyście dzieci i ich rodziców poświęcił 23 grudnia bożonarodzeniową szopkę przy rezydencji arcybiskupów gnieźnieńskich. „Zachęcam, byście w czasie Bożego Narodzenia jak najwięcej modlili się przy żłobku” – mówił do dzieci.

Gnieźnieńska szopka stanęła na Wzgórzu Lecha po raz trzeci – tym razem przy rezydencji arcybiskupów gnieźnieńskich, w sąsiedztwie oświetlonych choinek. Jak na betlejemską stajenkę przystało Świętą Rodzinę z Jezusem na sianku otaczają pasterze, zwierzęta i mędrcy przybyli ze Wschodu. We wtorkowy wieczór bardzo licznie otoczyły ją także dzieci, które po zakończonych Roratach przyszły ją oficjalnie otworzyć wspólnie z Prymasem Polski. „To bardzo ważne, że tu jesteście, że przyszliście do Pana Jezusa. On na was tutaj czeka także w święta. Zachęcam, byście w czasie Bożego Narodzenia jak najwięcej modlili się przy żłóbku. Ta skromna stajenka przypomina nam o prostocie wielkiego wydarzenia, jakim było narodzenie Jezusa, o tym, że Jezus przyszedł na świat, aby każdą i każdego z nas ogarnąć swoją miłością. Życzę, byśmy Go w te święta spotkali” – mówił Prymas. Pytał też dzieci, o czym dowiedziały się na Roratach, jak będzie wyglądała ich Wigilia i wspólnie z maluchami dokładnie obejrzał i przeliczył mieszkańców stajenki. Na koniec wspólnie z wszystkimi zaśpiewał kolędę, a dzieci osobiście obdarował cukierkami – każdy dostał tyle, ile zdołał zmieścić w dłoniach.

BK KAI
Fot. B. Kruszyk