
Gniezno: bp Radosław Orchowicz udzielił święceń diakonatu
Kleryk Eryk Daniel pochodzący z parafii pw. św. Jana Chrzciciela w Kołdrąbiu otrzymał w sobotę 17 maja w katedrze gnieźnieńskiej święcenia diakonatu z rąk bp. Radosława Orchowicza. Nowy diakon otrzymał dekret do pomocy duszpasterskiej w parafii w Trzemesznie.
„Jesteś tu jeden, jedyny, w związku z tym istnieją dwa niebezpieczeństwa. Pierwsze jest takie, że można poczuć się przygniecionym, zatrwożonym, bo jestem sam, nie będę miał tutaj, w diecezji, oparcia w kolegach kursowych, wszystko będzie na mojej głowie. Przed tym, żebyś nie popadł w taki smutek i przygnębienie, chroni cię dzisiejsze słowo, w którym wyraźnie usłyszałeś słowa Jezusa: jestem z Tobą. A więc nie jesteś sam i nigdy nie będziesz. On zawsze jest i będzie z Tobą” – mówił bp Orchowicz.
„Jest jednak – kontynuował – także drugie niebezpieczeństwo. Jesteś jeden, jedyny, a więc wyjątkowy. Można, jak mówił abp Adrian Galbas, wystroić się jak paw i poczuć bardzo dumnym. A więc to drugie niebezpieczeństwo to pycha. I przed tym też będzie cię chronić dzisiejsze słowo, bo Jezus mówi, patrzcie na moje czyny. A więc w tym, a nie w słowach, masz się przeglądać, do tego masz dorastać” – wskazał biskup pomocniczy gnieźnieński.
Przypomniał również, że posługa diakona, a później kapłana, to służba ludziom. Najpierw jednak trzeba samemu uwierzyć, trzeba samemu przyjąć, a potem dopiero iść z tym do innych. A wśród nich są zarówno ci, którzy na Boże słowo czekają, którzy są go spragnieni, jak i tacy, którzy to słowo odrzucą, którzy je wyśmieją lub zlekceważą. Będą więc nie tylko radości, ale także trudności i przeszkody. I co wtedy?
„Wtedy jest trwanie, jest Duch Święty, jest modlitwa i zapewnienie Pana, że On jest i słucha” – mówił bp Orchowicz, cytując jako życzenia słowa papieża Benedykta XVI wypowiedziane do diakonów w 2006 roku: „przyjmij z radością i wdzięcznością miłość, którą Pan żywi do Ciebie i wylewa w Twoim życiu, i hojnie oddaj ludziom to, co otrzymałeś jako dar”.
Msza św. z udzieleniem święceń diakonatu celebrowana była w katedrze gnieźnieńskiej z udziałem rodziców i krewnych diakona Eryka Daniela. Eucharystię koncelebrowali n.in.: ks. Tomasz Krzysztofiak, p.o. rektora gnieźnieńskiego seminarium oraz ks. Andrzej Nowicki i ks. Paweł Rybak, oddelegowani do posługi w Arcybiskupim Seminarium Duchownym w Poznaniu, gdzie do kapłaństwa przygotowują się wspólnie alumni z archidiecezji poznańskiej i gnieźnieńskiej, a także diecezji bydgoskiej i kaliskiej. Obecni byli także kapłani z archidiecezji gnieźnieńskiej oraz diakoni wyświęceni w ubiegłym roku, którzy niebawem przyjmą święcenia kapłańskie.
Kulminacyjny moment święceń nastąpił po odśpiewaniu Litanii do Wszystkich Świętych. Bp Orchowicz nałożył ręce na głowę wyświęcanego, a następnie odmówił modlitwę święceń. Diakon Eryk Daniel włożył przysługujący mu strój liturgiczny – stułę i dalmatykę, a następnie otrzymał z rąk biskupa Księgę Ewangelii z wezwaniem: „wierz w to, co będziecie czytać, nauczaj tego, w co uwierzyłeś, i pełnij to, czego będziecie nauczać”.
Diakon to najniższy stopień sakramentu święceń (dwa wyższe stopnie to prezbiter, czyli ksiądz oraz biskup). Diakonat jest zazwyczaj przygotowaniem do przyjęcia święceń prezbiteratu. Diakoni mają mniejsze niż księża uprawnienia: mogą udzielać chrztu, rozdawać Komunię świętą, czytać Ewangelię, przewodniczyć nabożeństwom (ale nie Mszy św.), sprawować sakramentalia i prowadzić pogrzeby. Strój liturgiczny diakona jest inny niż księdza. Zamiast ornatu diakoni noszą dalmatykę (jest nieco krótsza) lub albę ze stułą przewieszoną przez lewe ramię, spiętą u dołu. W czasie letnich praktyk duszpasterskich posługa diakonów obejmować będzie: katechizację, głoszenie homilii, pracę w biurze parafialnym, sprawowanie sakramentów świętych i przewodniczenie liturgii zmarłych, a także współpracę i prowadzenie spotkań z różnymi grupami, ruchami, organizacjami i stowarzyszeniami katolickimi.
B. Kruszyk KAI
Fot. J. Andrzejewski