
Gniezno: królewski kielich i królewskie wrota
Gniezno świętuje 1000-lecie koronacji Bolesława Chrobrego i Mieszka II Lamberta w katedrze gnieźnieńskiej. Historyczną wymowę wydarzenia podkreślają symbole – kielich zwany królewskim z XII wieku i słynne Drzwi Gnieźnieńskiej czyli porta regia, wrota królewskie, przez które wchodzą dziś do katedry gnieźnieńskiej wszyscy uczestnicy obchodów.
Kielich używany jest w czasie Mszy św. celebrowanej w katedrze gnieźnieńskiej pod przewodnictwem legata papieskiego kard. Kazimierza Nycza, z udziałem biskupów z Polski i zagranicy oraz przedstawicieli władz państwowych i samorządowych.
Zabytek pochodzi z XII wieku i należy do najcenniejszych w zbiorach skarbca gnieźnieńskiej katedry. Jego nazwa „królewski” związana jest z ukazaną na nim ikonografią zaczerpniętą głównie z Ksiąg Królewskich Starego Testamentu. Wśród dwunastu scen znajdujących się na czaszy i stopie szczególną uwagę zwracają te ukazujące namaszczenie Dawida na króla Izraela.
Obejrzyj kielich w 3D ↓↓↓
Królewskość Gniezna przypominają także Drzwi Gnieźnieńskie, przez które przechodzą uczestnicy obchodów jubileuszowych. Wrota zwane królewskimi – porta regia odlane zostały dla katedry romańskiej, która stała na gnieźnieńskim Wzgórzu Lecha przed obecną bazyliką gotycką.
Drzwi Gnieźnieńskie są wyjątkowe pod wieloma względami. Na tle podobnych, zachowanych głównie w południowej Europie, a na północ od Alp m.in. w Akwizgranie, Moguncji, Hildesheim i Augsburgu, wrota z bazyliki prymasowskiej wyróżnia program ikonograficzny. To jedyny tego typu zabytek poświęcony w całości postaci świętego, a nie scenom biblijnym jak w przypadku podobnych romańskich wrót. Świętego Wojciecha – dodajmy – patrona Gniezna, archidiecezji gnieźnieńskiej i Polski, którego ciało pochowano w Gnieźnie po jego męczeńskiej śmierci podczas wyprawy misyjnej w 997 roku do plemion pogańskich Prusów.
Znana jest przybliżona data powstania Drzwi Gnieźnieńskich – 1175 rok oraz przypuszczalni fundatorzy – książę Mieszko III Stary, który rządził tą częścią Wielkopolski w czasie rozbicia dzielnicowego oraz arcybiskup gnieźnieński Zdzisław. Dyskusyjne jest nadal miejsce powstania drzwi, techniczne szczegóły ich wykonania oraz sami twórcy – zarówno redaktorzy historii św. Wojciecha ukazanej w osiemnastu płaskorzeźbionych kwaterach, jak i mistrzowie/rzemieślnicy, którzy te sceny odlali.
Obejrzyj Drzwi Gnieźnieńskie ↓↓↓
Warto dodać, że gnieźnieńska katedra „Matka i Głowa wszystkich kościołów w Polsce” jak powiedział o niej Achille Ratti późniejszy papież Pius XII, jest miejscem szczególnym w dziejach naszego kraju. Od czasów Mieszka I było to duchowe centrum Polski, miejsce modlitwy i cel pielgrzymek władców piastowskich. Do złożonych tu przez Bolesława Chrobrego relikwii św. Wojciecha pielgrzymowali: cesarz Otton III w roku 1000, a później m.in.: Władysław Herman, Bolesław Krzywousty, Bolesław Pobożny (10-krotnie), Przemysł II, Wacław II i Władysław Jagiełło po zwycięskiej bitwie pod Grunwaldem. Modlił się w Gnieźnie także Jan Olbracht i Zygmunt III Waza, a w czasie wojen szwedzkich zjechało do Gniezna polskie rycerstwo, by za wstawiennictwem św. Wojciecha prosić o wspomożenie w walce. Także Jan III Sobieski przed wyprawą pod Wiedeń prosił Patrona Polski o pomoc i wsparcie w walce, która zdecydowała o lisach Europy.