Hospicjum to też Życie
„Cokolwiek uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili”. – W tych słowach Jezusa tkwi najgłębszy sens istnienia i działania hospicjum – mówił ks. prałat Andrzej Rygielski, założyciel wągrowieckiego Hospicjum Miłosiernego Samarytanina podczas Mszy św. inaugurującej tegoroczną, trzynastą już kampanię społeczną „Hospicjum to też Życie”.
Tym razem odbyła się ona pod hasłem „Opiekun rodzinny – cichy bohater” i miała na celu zwrócenie uwagi oraz wsparcie osób, które na co dzień, często przez długie lata, kosztem własnych planów i ambicji, zajmują się ciężko chorymi bliskimi. – Bóg wytycza każdemu człowiekowi własną drogę, według jego możliwości, zdolności i potrzeby serce. I zawsze stawia na niej drugiego człowieka. Nam wskazał drogę, na której spotykamy człowieka w trudnej godzinie życia. Człowieka biednego, opuszczonego, cierpiącego, samotnego, często pozbawionego wszelkiej nadziei – mówił ks. Rygielski.
Mszę św. wspólnie z emerytowanym proboszczem wągrowieckiej parafii pw. św. Wojciecha celebrował jej obecny duszpasterz ks. Tomasz Kruszelnicki. Kapłan wręczył także medale „Zasłużony dla Archidiecezji Gnieźnieńskiej” podczas popołudniowego koncertu charytatywnego „Głosy dla hospicjum”, towarzyszącego rokrocznie wągrowieckiej inauguracji kampanii. Otrzymali je dr Hanna Hendiger -Woźniak oraz Tomasz Kranc, starosta wągrowiecki. Podziękowania za bezinteresowną pomoc wolontariacką na rzecz hospicjum otrzymali także: dr Zdzisława Klucznik- Dusikowska, Danuta Torzewska, Urszula Francuziak, Agnieszka Szymaniak, Grażyna Gajewska i Jarosław Kaniewski. Podczas koncertu wystąpili: pianistka Julia Wolańska-Gajda i akordeonista Michał Gajda oraz piosenkarka Marzena Kurpisz.
BK
Fot. S. Owsianny