Jarząbkowo: rekolekcje z misjonarzem

Długoletni misjonarz w Wenezueli ks. prał. Florian Cieniuch poprowadził tegoroczne rekolekcje szkolne w parafii pw. św. Marcina w Jarząbkowie. Obok ciekawych opowieści kapłan przywiózł z sobą wiele pamiątek z lat posługi w Ameryce Południowej.

Ks. Florian opowiadał dzieciom o pracy misjonarza, a także o miejscowych tradycjach i zwyczajach religijnych, także tych towarzyszących obchodom Wielkiego Tygodnia w Wenezueli. Każdego roku, w stolicy kraju Caracas w Wielką Środę odbywa się procesja z figurą Chrystusa, która – jak wierzą mieszkańcy – ocaliła kiedyś ich przodków w czasie epidemii. Jak podaje miejscowa tradycja, w czasie procesji figura ta zahaczyła o drzewo cytrynowe, wskazując niejako na cytrynę jako antidotum na szerzący się pomór. Innym, obcym naszej europejskiej kulturze zwyczajem, jest pochód demonów w Boże Ciało. Ludzie przebrani w demoniczne maski poprzedzają kapłana niosącego Najświętszy Sakrament, usiłując rozproszyć uwagę modlących się ludzi i skierować ich myśli w inną stronę. W czasie Mszy świętej „demony” padają na ziemię, ale potem wstają i znów kuszą ludzi, zachęcając ich do hucznej zabawy. Słuchając tych wszystkich opowieści uczniowie mogli się przekonać o powszechności Kościoła, który dociera z ewangelicznym przesłaniem do najdalszych zakątków świata i ogarnia swoim działaniem rozmaite ludy i narody. Mieli również okazję posłuchać, jak trudna, ale i ciekawa jest praca misjonarza. Dzieci przyswoiły sobie też podstawy języka hiszpańskiego, którym mówi cała Ameryka Łacińska, modliły się, a nawet śpiewały piosenkę w tym języku. Rekolekcje zakończyły się w środę 3 kwietnia nabożeństwem Drogi Krzyżowej przygotowanym przez dzieci, spowiedzią i Eucharystią celebrowaną przez ks. prałata Floriana Cieniucha oraz proboszcza parafii ks. Mariusza Misiorowskiego, który sam również był misjonarzem w Afryce.