Katedra w renowacji

W katedrze gnieźnieńskiej trwa kolejny etap prac renowacyjnych i konserwatorskich. W tej chwili objęta jest nimi cała nawa północna i kilka kaplic. Czeka nawa południowa, nawa główna i prezbiterium. Projekty obejmują także przykatedralny kościół św. Jerzego i gotycki kościół bożogrobców. 

Na powyższe prace archidiecezja gnieźnieńska otrzymała z Unii Europejskiej łącznie przeszło 25 mln złotych. Wkład własny archidiecezji to 15 procent. Całość realizowana jest w dwóch projektach. Pierwszy, który potrwa do 2019 roku, obejmuje renowację i konserwację całej nawy północnej oraz zabytków ruchomych znajdujących się w kilku kaplicach po tej stronie bazyliki. Chodzi m.in. o ołtarze i nagrobki fundatorów. Drugi dotyczy nawy południowej oraz nawy głównej i prezbiterium. Realizacja tego projekt ma się rozpocząć w 2020 roku.

„O ile w nawach bocznych prace prowadzone są od kilku lat – w ramach poprzednich projektów odsłonięto m.in. polichromie na żebrowaniu sklepień – o tyle w nawie głównej i prezbiterium nie było robione nic od przełomu lat 50.i 60. ubiegłego wieku, kiedy to przeprowadzono regotyzację katedry. Będą to więc pierwsze tak duże prace od przeszło półwiecza. Oprócz ścian zostaną naprawione witraże, wstawione tzw. bezpieczne szyby. Będziemy też próbowali odsłonić polichromie w prezbiterium, mam tu na myśli wymalowania łuków” – tłumaczy diecezjalny konserwator zabytków ks. Jarosław Bogacz.

Oprócz katedry w drugim projekcie znalazły się także dwa gnieźnieńskie kościoły – sąsiadujący z bazyliką prymasowską tzw. kościół zamkowy pw. św. Jerzego oraz perełka wśród polskich świątyń gotyckich, XIV-wieczny kościół bożogrobców pw. św. Jana Chrzciciela, w których znajdują się jedne z najlepiej zachowanych gotyckich polichromii. Prace obejmą zarówno wnętrze świątyni, jak i wymianę dachów, które liczą sobie przeszło sześć dekad. U św. Jerzego z kolei prace prowadzone będą głównie wewnątrz kościoła i obejmą m.in. chór muzyczny, ołtarz i posadzkę.

W chwili obecnej trwa także remont  dachu katedry gnieźnieńskiej, gdzie usuwane są skutki sierpniowej nawałnicy. Środki na ten cel pochodzą z rządowej dotacji celowej. Prace mają się zakończyć jeszcze przed końcem tego roku kalendarzowego.

 
B. Kruszyk KAI
Fot. B. Kruszyk 

 

27 listopada 2017