Krzyż na jenieckim cmentarzu
Na cmentarzu jenieckim pod Strzałkowem stanął krzyż – znak zmartwychwstania i życia wiecznego, ale w tym miejscu także znak jedności i modlitwy za spoczywających tu jeńców z czasów I wojny światowej i wojny polsko-bolszewickiej.
Obóz jeniecki pod Strzałkowem powstał w czasie I wojny światowej. Zbudowali go Prusacy. W drewnianych barakach przetrzymywali rosyjskich, angielskich i francuskich jeńców. Po wojnie i odzyskaniu przez Polskę niepodległości podjęto decyzję o jego likwidacji, do sfinalizowania zamiaru jednak nie doszło. W 1919 roku rozpoczęła się wojna polsko-bolszewicka. W maju do Strzałkowa trafili pierwsi czerwonoarmiści w liczbie 3,5 tysięcy. W listopadzie było ich już 10 tysięcy. Apogeum zaczęło się po zwycięskiej Bitwie Warszawskiej w sierpniu 1920 roku i późniejszych działaniach na froncie. Do końca roku w Strzałkowie stłoczono blisko 37 tysięcy bolszewików, czyli prawie połowę wziętych do niewoli po cudzie nad Wisłą. Warunki były dramatyczne. Odrodzona Polska nie była przygotowana na utrzymania takiej rzeszy wyniszczonych i schorowanych ludzi. Prośby o pomoc do społeczności międzynarodowej pozostały bez odpowiedzi. Jeńcy umierali z głodu, mrozu i chorób. W miesiącach zimowych z 1919 na 1920 każdego dnia prawie stu ludzi. W przygotowanym na tysiąc chorych obozowym szpitalu kładziono niekiedy ponad 3800 jeńców. Zarażali siebie nawzajem i tych, którzy byli jeszcze w miarę zdrowi. Zmarłych grzebano na pobliskim cmentarzu, przesypując ciała wapnem. Spoczywa na nim ponad 8 tysięcy jeńców i internowanych.
Krzyż stanął w miejscu dawnej, nieistniejącej już kaplicy cmentarnej, której ślady odnaleźli studenci z Rosji i Ukrainy pracujący w tym miejscu podczas wakacyjnych praktyk. Pracowali z archeologami, porządkowali cmentarz i robili dokumentację. Po odnalezieniu śladów kaplicy niemal natychmiast pojawił się projekt, by w tym miejscu ustawić katolicki krzyż. Został on poświęcony pod koniec lipca, teraz zaś ustawiony na stałe. Kameralna uroczystość odbyła się 17 października z udziałem przedstawicieli władz państwowych i samorządowych, członków Krajowego Stowarzyszenia Współpracy „Polska-Wschód”, słupeckich duchownych: ks. Józefa Warczaka, dziekana strzałkowskiego oraz ks. Wojciecha Kowalskiego, wikariusza parafii pw. bł. Michała Kozala w Słupcy, a także młodzieży i nauczycieli szkół ponadgimnazjalnych.
BK
Fot. K. Rybicka