Ku czci Pani Pobiedzisk

Pod przewodnictwem ks. kan. Roberta Nurskiego, proboszcza parafii pw. św. Michała Archanioła w Pobiedziskach odbyła się 2 lipca 2022 Msza św. odpustowa ku czci Matki Bożej Łaskawej – Pani Pobiedzisk, której kult sięga czasów rozbicia dzielnicowego. To dobra okazja, by zajrzeć w głąb dziejów i przypomnieć nieco z historii miasta, w którym powstało jedno z pierwszych bractw Niepokalanej.

Przywracanie kultu Matki Bożej Łaskawej Pani Pobiedzisk jest dla grona pobiedziskich pasjonatów poszukiwaniem perły, skarbu ukrytego w roli, ziemi na której wszystko się zaczęło. Na tą ziemie przybywa Dąbrówka, by poślubić księcia Mieszka. W grodzie Ostrów wybudowano dla niej kaplicę pod wezwaniem Maryi, by przed ślubem miała się gdzie modlić wraz ze swym dworem. W tym grodzie modli się książę Kazimierz przed bitwą z Masławem i jego wojami, którzy wywołali rewoltę neopogańską na Mazowszu. Po zwycięskiej bitwie zatrzymał się w grodzie Ostrów i lokował go na „prawie polskim” nazywając go Pobiedziska od pobiedy, zwycięstwa. Kazimierz przenosząc stolicę z Gniezna do Krakowa nie spodziewał się, że Przemysł I będzie lokował na prawie Magdeburskim gród Pobiedziska i że w tym samym roku zostanie lokowany Kraków. W naszych dziejach doznawaliśmy wielokrotnie szczególnej macierzyńskiej opieki Matki Chrystusa, Kazimierz Odnowiciel wzywa Bogurodzicę i odzyskuje utracone dziedzictwo …” (Lubaczów Jan Paweł II).

W XIII wieku mają miejsce Objawienia Matki Bożej na drzewie głogowym na pagórku przy trakcie Chrobrego prowadzącym z Poznania do Gniezna przez gród lednicki. W miejscu objawień wybudowano kaplicę pw. Najświętszej Maryi Panny, a Pobiedziska stały się tymczasową siedzibą Piastów, w czasie gdy budowano zamek na wzgórzu w Poznaniu w pobliżu Rynku z Ratuszem. Kaplica Objawień stała się miejscem modlitwy przybywających pielgrzymek. Przez wieki remontowano kaplicę, za przyczyną ludzi świeckich, dlatego od początku rozwój kultu stał się sprawą społeczną. W tym czasie w Pobiedziskach znajdują się dwa kościoły pod wezwaniem Maryi. Co w przyszłości doprowadzi do zmiany wezwania pobiedziskiej farze, której zacznie patronować  św. Michał Archanioł. Był też związek Pobiedzisk z Częstochową. Ostatnim proboszczem w Starej Częstochowie był proboszcz pobiedziski Adam Biel herbu Ostoja, który przekazał kościół paulinom. Wiadomość tą zapisuje w przypisach w swych kronikach Jan Długosz.

Do Pobiedziski przybywa wizytując wielokrotnie  Wielkopolskę król Władysław Jagiełło. Jego pierwsza wizyta obywa się w towarzystwie żony św. Jadwigi. W ramach  reorganizacji administracji królestwa Jagiełło powołuje starostwa niegrodowe. Na pierwszego starostę w Pobiedziskach powołuje Dobka Kobyłę, przyjaciela ze swojej chorągwi przybocznej, uczestniczącego w bitwie grunwaldzkiej, właściciela Żarek. Dzisiaj znajduje się w tej miejscowości Leśniowskie sanktuarium, którego gospodarzami są paulini prowadzący nowicjat w miejscu z cudownym źródłem i obrazem Maryi Opiekunki Rodzin.

Przed i po bitwie pod Grunwaldem król pielgrzymuje z Pobiedzisk do Poznania, prosząc i dziękując za wiktorię nad Krzyżakami, do sanktuarium Bożego Ciała, będącego pod opieką karmelitów trzewiczkowych, związanego z cudem eucharystycznym Trzech Hostii. Jagiełło ofiarowuje dla kościoła monstrancję z koroną Jadwigi. W Pobiedziskach król z królową Elżbietą i dworem wita delegację biskupów powracającą z soboru w Konstancji z pierwszym Prymasem Mikołajem Trąbą, a  w Krakowie wita delegację z Włodkowicem.  W Pobiedziskach funduje kościół szpitalny pw. Świętego Ducha ze szpitalikiem dla biednych.

Modląca się w kaplicy mieszczka Jebura przed pięknym wizerunkiem Niepokalanej wyrzeźbionym w drewnie, została z choroby cudownie uzdrowiona. Dzisiaj rzeźba przedstawiająca Królową z Dzieciątkiem na ręku, z berłem w prawej ręce, jest umieszczona na ścianie pobiedziskiej fary.  Z wielkiej wdzięczności ofiaruje obraz namalowany na deskach, który staje się obiektem kultu w kaplicy Objawień.

Miejscu  temu poświęcone są dwie bule papieskie – Innocentego X i Benedykta XIV, przyznające odpusty zupełne dla Bractwa Niepokalanej i wszystkim pielgrzymom, którzy w przyszłości będą się modlić w kościele Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej. To właśnie jedno z pierwszych Bractw Niepokalanej powstaje w Pobiedziskich, by szerzyć ten przyznany przez Kościół w XIX wieku Dogmat o Niepokalany Poczęciu Maryi. Miejsce to zostaje uznane przez Prymasa Polski abp. Jana Łaskiego jako miejsce święte. W tych czasach biskup przybijał tablicę do ściany kościoła, ażeby pielgrzymi mieli pewność, że to kościół w którym mogą doznać szczególnych łask uzdrowienia na ciele i duszy.

„Miejsce tego kościoła nazywa się Objawieniem Najświętszej Maryi Panny Matki Jezusa Chrystusa, że ktokolwiek z prawowiernych będąc jaką tylko złożony chorobą, a z nabożeństwem ij z dobrą wiarą do Nieij chętnie ofjiaruie się, a przyżecze to miejsce nawiedzić, za pomocą Pana Boga y Teijże Matki Jego Najświętszej uzdrowion zostanie” ( tłumaczenie z 1770 r. ).

Tekst na tablicy napisany był w językach polskim, łacińskim, a później także w języku niemieckim. Miejsce tego kościoła  nazywa się Objawieniem Najświętszej Maryi Panny. Tak, Maryja przyszła na tą zimie, by okazać miłosierdzie ludowi, który od wieków tak bardzo ją umiłował. O. Maksymilian zapisał kiedyś, że: „nigdy nie pokochamy Niepokalanej tak, jak Ona na to zasługuje, jak nam dał przykład sam Pan Jezus. Dlatego nie kładźmy granic w miłości ku Niej”. Czyż można bardziej kochać niż Jezus? Skoro jednak On zasługuje na największą miłość, to winniśmy kochać Go jak Maryja i razem z Nią. Jak wiele łask spłynęło na wiernych przez wieki, świadczyły o tym srebrne tabliczki zawieszone wokół Cudownego Obrazu, które w czasie, gdy znikło państwo Polskie, przekazane zostały do pruskiego starostwa na wyspie, a po których ślad zaginął. W tym czasie również Komisja biskupia przeniosła obraz i nieliczne pamiątki do kościoła pw. św. Michała Archanioła przy pobiedziskim rynku. Ziemie posługowe dla kaplicy Objawień z nadań królów zawłaszczone zostały przez zaborców i przekazane niemieckim kolonistom, co przyczyniło się do upadku kultu Maryjnego z kaplicy Objawień.  Ten stan trwał długo i budynek postawiony na miejscu kościoła Objawień przez władze niemieckie w czasie drugiej wojny światowej spowodował trwałą zmianę w świadomości mieszkańców Pobiedzisk.

W 1999 roku w 15. rocznice męczeńskiej śmierci ks. Jerzego Popiełuszki ludzie solidarności mieli poświęcony sztandar swojej organizacji zakładowej, za patronkę obrali sobie Matkę Bożą z Pobiedziskiej fary. W 2000 roku, Roku Wielkiego Jubileuszu, jako wotum odnowiono łaskami słynący obraz Maki Bożej Łaskawej i dzięki właścicielom tego miejsca wybudowano kapliczkę z wizerunkiem Pani Pobiedzisk, gdzie od 2011 roku trwają modlitwy w intencji Ojczyzny.  Korony na Wizerunek Matki Bożej uroczyście nałożył abp Henryk Muszyński 2 lipca 2004 roku, podczas uroczystej Mszy św. koronacyjnej na Rynku w Pobiedziskach. To świeccy przez wiele lat prowadzili modlitwy w sobotę przed obrazem Matki Bożej i to oni spowodowali utworzenie Bractwa Matki Bożej Łaskawej Pani Pobiedzisk, na wzór dawnego Bractwa Niepokalanej przy kościele objawień. Statut dla Bractwa Zatwierdził Prymas Polski abp Wojciech Polak. To Bractwo przez wiele lat czyniło starania w Kurii Rzymskiej o przyznanie drugorzędnego odpustu dla parafii pw. św. Michała Archanioła w Pobiedziskach. Stanisław Krygier moderator Bractwa Matki Bożej Łaskawej Pani Pobiedzisk.

Penitencjaria Apostolska Stolicy Świętej przychyliła się do prośby pobiedziskiej parafii i Bractwa Matki Bożej Łaskawej i przyznała dar odpustu zupełnego związanego z kultem Matki Bożej Łaskawej Pani Pobiedzisk. Wyznaczyła dzień uzyskania odpustu na 2 lipca. Jednocześnie poinformowała, że z łaski odpustu mogą skorzystać osoby chore, które swoje cierpienie ofiarują w intencji misji zbawczej Kościoła Świętego.

Stanisław Krygier, moderator Bractwa Matki Bożej Łaskawej Pani Pobiedzisk
Tekst jest oparty o publikację „Pani Pobiedzisk” opracowana na podstawie dokumentów z Archiwum Archidiecezjalnego w Gnieźnie.

 

3 lipca 2022