Modlitwa za skrzywdzonych
„Tylko droga zdecydowanego zmierzenia się z grzechem i przestępstwem wykorzystania małoletnich w Kościele wiedzie do prawdziwego uzdrowienia, do odzyskania zaufania i wiarygodności Kościoła i jego misji” – mówił abp Wojciech Polak w czasie piątkowej modlitwy w katedrze gnieźnieńskiej.
Metropolita gnieźnieński przewodniczył wieczornej Drodze Krzyżowej, a następnie Mszy św., podczas której w sposób szczególny modlono się za wszystkich skrzywdzonych przez duchownych. Proszono też za Kościół, by miał siłę zmierzyć się z tym potwornym grzechem, bo tylko w ten sposób – jak mówił w HOMILII Prymas – może się odrodzić, uzdrowić i odzyskać zaufanie i wiarygodność.
„Za postem i modlitwą muszą iść czyny. Musi być w nas wszystkich determinacja, aby wyjaśniać wszystkie przypadki wykorzystania seksualnego dzieci i młodzieży” – stwierdził abp Polak.
„Musi być – kontynuował – otwartość i gotowość do przyjęcia i wysłuchania osób skrzywdzonych, nie osądzania ich i nie odrzucania. Musi być chęć, by im pomóc przełamać lęk i strach, by być przy nich”.
„Musi być też wiedza i wrażliwość, by rozpoznawać symptomy, które mogą nam powiedzieć, że być może zostało popełnione zło i trzeba szybko działać, by osoby skrzywdzone nie pozostały ze swym bólem i zranieniem same”.
Ale musi być w nas także – podkreślił Prymas – wiara i nadzieja, że sam Pan da nam siłę, że w tym trudnym zmaganiu jest z Nami, że On jest po naszej stronie, bo jest po stronie skrzywdzonego człowieka”.
Delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży tłumaczył również, że sens postu nie zawiera się w samym wyrzeczeniu się czegoś, ale w przemianie, jaka w nas zachodzi.
„Jeśli nie przykryjemy jego istoty stosem zewnętrznych praktyk i różnorakich wyrzeczeń, jeśli nie zredukujemy go jedynie do odmówienia sobie takiej czy innej, samej z siebie przecież słusznej i dobrej rzeczy, to rzeczywiście i my będziemy mogli odkryć na nowo to, co się naprawdę liczy” – wskazał abp Polak – także twarze tych wszystkich skrzywdzonych „których ból i cierpienie, z naszego lęku, wstydu czy wprost zaniedbania i lekceważenia, były niestety tak często odrzucane i nie przyjmowane do wiadomości”.
Ale dostrzeżemy także – mówił Prymas – nasze własne twarze, twarze nas wszystkich zawstydzonych i przepełnionych bólem, którzy nie jesteśmy tu jednak po to – dodał – aby oskarżać czy szukać dla siebie pocieszenia, ale by ze wspólnej modlitwy „zaczerpnąć moc i siłę do działania w Kościele, do odważnego przeciwstawiania się dalej jakiemukolwiek wykorzystywaniu osób małoletnich, do przejrzystego i jasnego denuncjowania tego grzechu i przestępstwa, do przełamywania obojętności na krzywdy i cierpienia drugich, a także troski i wrażliwości na osoby skrzywdzone, również w naszych słowach, opiniach i wypowiadanych sądach”.
Wspólnie z Prymasem Polski w gnieźnieńskiej katedrze modliła się wspólnota Prymasowskiego Wyższego Seminarium Duchownego, gnieźnieńscy kapłani, siostry zakonne i wierni świeccy. Rozważania Drogi Krzyżowej z prośbą abp. Wojciecha Polaka, aby w pierwszy piątek Wielkiego Postu odprawione zostało jako wynagradzające za grzech wykorzystywania seksualnego małoletnich przez niektórych duchownych otrzymały wszystkie polskie parafie.
B. Kruszyk KAI
Transmisje Media
Fot. J. Andrzejewski