Oaza aktywna latem

Ruch Światło-Życie mobilizuje siły. O tworzenie nowych grup w parafiach apelował podczas międzydiecezjalnych rekolekcji Oazy Nowego Życia I stopnia moderator generalny ks. Adam Wodarczyk. W dwutygodniowych ćwiczeniach duchowych uczestniczyli także oazowicze z archidiecezji gnieźnieńskiej.

Do Kacwinia, gdzie w dniach 15-31 lipca rekolekcje się odbyły pojechało z archidiecezji gnieźnieńskiej 12 osób w tym moderatorzy: ks. Waldemar Myka i Urszula Jankowiak oraz sześcioro animatorów. Przez pierwsze cztery dni uczestnicy zapoznawali się z Czterema Prawami Życia Duchowego, aby 19 lipca w Krościenku nad Dunajcem – centrum Ruchu Światło-Życie – podczas Liturgii Światła i Wody, uroczyście wybrać Jezusa Chrystusa na swojego Pana i Zbawiciela. Modlitwie przewodniczył bp Grzegorz Ryś z Krakowa, który wrócił pamięcią do momentu, w którym sam przed 30 laty przeżywał to ważne wydarzenie. Biskup pomocniczy krakowski poprowadził również modlitwę zawierzenia życia Jezusowi.

Uczestnicy rekolekcji spotkali się także z ks. Adamem Wodarczykiem, moderatorem generalnym Ruchu Światło-Życie, który odprawił dla nich Mszę św. w Kaplicy Chrystusa Sługi na Kopiej Górce. W homilii zachęcał oazowiczów do uczestnictwa w formacji całorocznej oraz aktywności w rodzinnych parafiach i tworzenia nowych grup oazowych. Ten apel – jak przyznają uczestniczki rekolekcji Natalia Lauchsztet i Olga Romanowska – to bardzo konkretne zadanie i wezwanie do dzielenia się swoim doświadczeniem wiary, tworzenia grup formacyjnych, a przez to ożywiania parafii wspólnotami oazowymi.

Ważnym punktem rekolekcyjnego spotkania był także Dzień Wspólnoty, w którym uczestniczyło blisko 1600 osób. Mszy św. przewodniczył bp Adam Szal, delegat KEP ds. Ruchu Światło-Życie. Po Eucharystii odbyło się nabożeństwo Krucjaty Wyzwolenia Człowieka, podczas którego wielu obecnych zdecydowało się przystąpić do tego dzieła. „W czasie tych piętnastu dni rekolekcji było wiele modlitwy, pracy, zabawy. Uczestniczyliśmy w parafialnym odpuście i ewangelizowaliśmy turystów w pobliżu zamku w Niedzicy. Braliśmy udział w licznych adoracjach, a także w modlitwie wstawienniczej. Nie wracamy tacy sami dzięki Jezusowi i Jego łasce i pragniemy się tym dzielić z innymi w naszej archidiecezji, w naszych parafiach, tam, gdzie żyjemy” – podsumowują Natalia i Olga.

BK