Odpust w Dąbrówce Kościelnej

W sanktuarium Matki Bożej w Dąbrówce Kościelnej odbyły się dwudniowe uroczystości odpustowe gromadzące tradycyjnie wiernych z archidiecezji gnieźnieńskiej i archidiecezji poznańskiej. Z pielgrzymami modlił się w tym roku bp Krzysztof Wętkowski.

Losy cudownego obrazu Matki Bożej z Dąbrówki, przed którym wierni od setek lat pozostawiali wota dziękczynne za otrzymane łaski są Kościelnej – jak przypomniał w homilii biskup pomocniczy gnieźnieński – równie burzliwe, jak losy samego sanktuarium. Wizerunek, o którego istnieniu dowiadujemy się pierwszy raz w 1609 roku, spłonął podczas pożaru, podobnie jak późniejsza jego pierwsza kopia. Kolejne dwie kopie również nie doczekały współczesnych czasów. Ostatni jak dotąd wizerunek Matki Bożej Dąbrowieckiej pędzla Leonarda Tortwirta znajduje się w kościele od 1956 roku. Obraz w 1969 roku został przez Prymasa Tysiąclecia uroczyście przyozdobiony koronami papieskimi. Niestety w 1989 roku korony wraz z wieloma cennymi wotami skradziono. Rekoronacji dokonał w 1994 roku abp Henryk Muszyński.

  homilia bp. Krzysztofa Wętkowskiego

Do Matki Bożej Dąbrowieckiej pielgrzymują rokrocznie wierni z całej Wielkopolski. Centralnym punktem uroczystości była suma odpustowa odprawiona w niedzielę 9 września. Eucharystię poprzedziła procesja do dębu, w którym to miejscu miał po raz pierwszy „zajaśnieć cudowny wizerunek Madonny”. W sobotę 8 września, przed łaskami słynącym wizerunkiem dąbrowieckiej Pani modlili się pielgrzymi m.in. ze Swarzędza, Murowanej Gośliny, Rogoźna i Łopienna. 

 

Fot. J. Dyczkowski