Pallotynki: Pierwsza Profesja Zakonna

W Uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła o godz. 11.00 rozpoczęła się Eucharystia z obrzędem Pierwszej Profesji Zakonnej. Wstępem do celebracji było przedstawienie kandydatki. Mszy świętej przewodniczył bp Radosław Orchowicz. Pojawili się kapłani posługujący w pallotyńskiej wspólnocie, jak i przyjezdni: ks. Kacper z rodzinnej parafii s. Eweliny oraz ks. Sylwester – pallotyn. W uroczystości uczestniczyła nie tylko rodzina i przyjaciele ze Zjednoczenia Apostolstwa Katolickiego, ale i dziewczęta z Warszawy, które kilka miesięcy wcześniej spotkały się na rekolekcjach z s. Eweliną.

Biskup Radosław Orchowicz odwołał się do kilku cytatów św. Wincentego Pallottiego i życzył, by miłość Boża była motorem wszelkich działań neoprofeski.  Nawiązał również do znaczenia Krzyża i mówił, że Krzyż jest rzeczywistością, która boli, ale jednocześnie przypomina nam, jak wielka była cena naszego zbawienia.

Tuż po homilii S. M. Ewelina Nowaczyk wobec wszystkich zebranych domowników i gości głośno wypowiedziała formułę ślubów. Otrzymała oznaki Profesji: czarny welon z różyczkami – symbolami Pięciu Ran Pana Jezusa, krzyż oraz Zasady Życia, a przez Przełożoną Prowincjalną S. M. Iwonę Nadziejko SAC została oficjalnie powitana już jako członkini Zgromadzenia Sióstr Misjonarek Apostolstwa Katolickiego.

Po Komunii świętej nastąpiło piękne dziękczynienie Neoprofeski – najpierw Panu Jezusowi i Maryi (połączone z zawierzeniem Im siebie oraz drogi powołania), a następnie Księdzu Biskupowi, Kapłanom, Zarządowi Prowincjalnemu, Siostrom, Rodzinie i Przyjaciołom. Czas życzeń upłynął przy radosnym śpiewie. Kontynuacją świętowania było spotkanie na wspólnym posiłku w siostrzanym refektarzu, połączone z przedstawieniem gości. Nie zabrakło krótkiej rekreacji w sali teatralnej: obejrzenia filmiku powitalnego dla Siostry Juniorystki jak i tańca s. Eweliny z młodzieżą z Warszawy. I nie ma się co dziwić – w końcu to wytańczone powołanie i wesele nie mogło obyć się bez kilku finezyjnych kroków.

Naszej Neoprofesce, S. M. Ewelinie życzymy, by ten taniec wielkiej Bożej radości z zakonnego powołania trwał nieustannie i aby w tej duchowej drodze pozwoliła się prowadzić najlepszemu na świecie Trenerowi i Tancerzowi– samemu Bogu. Zwłaszcza, że nieopodal Gniezna czeka na nią spora grupa miłośników tańca w stylu ewangelicznym (choć może jeszcze nie wszyscy sobie to uświadamiają.

Sekretariat Prowincjalny Sióstr Pallotynek
30 czerwca 2022