Pielgrzymka wdzięczności

„Nie chodzi o to, abyśmy byli więźniami czasów, które za nami. Chodzi o to, abyśmy bogaci przeszłością, nie usiłowali jej się wyprzeć czy też ją zanegować, podcinając korzenie, z których wyrastamy” – mówił 21 października w rzymskiej bazylice św. Jana na Lateranie abp Wojciech Polak. Prymas Polski przewodniczył Mszy św. z okazji narodowej pielgrzymki do Rzymu.

„Właśnie to miejsce – mówił w homilii metropolita gnieźnieński – Omnium Ecclesiarum Urbis et Orbis Mater et Caput, matka i głowa wszystkich kościołów miasta i świata, katedra Biskupa Rzymu, czyli najważniejszy w świecie kościół chrześcijański, przez prawie tysiąc lat, od konsekracji w 324 roku, aż do powrotu papieży w XIV wieku z Awinionu, właśnie to miejsce było główną siedzibą papiestwa. I to właśnie tutaj – kontynuował Prymas – dotarły niewątpliwie pierwsze wieści z dalekiego kraju, że Mesco dux Poloniae baptizatur, a więc, że książę Polan Mieszko został ochrzczony. Tutaj też ów pierwszy historyczny władca Polski, przed śmiercią pod koniec X wieku, swoistym testamentem znanym w historii pod nazwą Dagome iudex, ofiarował swoje gnieźnieńskie państwo w duchową opiekę Stolicy Apostolskiej. I w ten właśnie sposób, pomijając inne racje, których wciąż dociekają badacze historii, książę Polan zadzierzgnął szczególną więź z Piotrową Stolicą w Rzymie. Tym samym – podkreślił dalej Prymas Polski – papiestwo stało się opiekunem rodzącego się państwa polskiego, a silny związek Piastów z Rzymem umożliwił w niedalekiej przyszłości rozwój struktur polskiego Kościoła. I tak też się stało. Już bowiem w 1000 roku, u grobu świętego Wojciecha w Gnieźnie, Legat Papieski ogłosił powstanie pierwszej na naszych ziemiach kościelnej metropolii – przypomniał arcybiskup gnieźnieński.

Prymas wskazał też na szczególny motyw narodowego pielgrzymowania do Rzymu jakim jest wdzięczność za obchody 1050. rocznicy Chrztu Polski, przypominając słowa papieża Franciszka wygłoszone podczas uroczystości na Jasnej Górze, w których Ojciec Święty mówiąc o jubileuszu jako wydarzeniu jedności narodowej tłumaczył, że to właśnie jedność, że zgoda, pomimo istniejącej w społeczeństwie różnorodności poglądów, jest pewną drogą do osiągnięcia dobra wspólnego całego narodu polskiego.

„Wezwanie do jedności płynie z nadziei i wiary. Wyrasta z naszego chrześcijańskiego powołania. Jest nade wszystko owocem przyjętego przez nas chrztu świętego, który czyni nas jedno z Chrystusem, bo dosłownie wszczepia nas w Jezusa Chrystusa i czyni jedno między sobą, bo włącza nas do wspólnoty wierzących, do Kościoła, i w ten sposób prawdziwie jednoczy między sobą” – podkreślił Prymas Polski przypominając, że niewyczerpanym źródłem jedności jest Bóg i Ojciec wszystkich, który jest i działa ponad wszystkimi, przez wszystkich, dla wszystkich i we wszystkich. Nikogo nie wyklucza i nie wyłącza. Nikogo nie klasyfikuje i nie pozostawia na marginesie. Nikogo nie ocenia i nie pozbawia udziału w Jego Boskim życiu. Przez chrzest włącza nas do wspólnoty z sobą i czyni godnymi naszego chrześcijańskiego powołania – tłumaczył dalej abp Polak i cytując papieża Franciszka przypomniał, że udzielając nam daru jedności Pan wzywa nas i prosi: „byśmy nie zamykali się na dialog i na spotkanie, byśmy dostrzegali wszystkie wartościowe i pozytywne rzeczy głoszone również przez tych, którzy nie myślą tak jak my lub zajmują inne stanowiska. Prosi nas, byśmy nie skupiali spojrzenia na tym, co nas dzieli, lecz raczej na tym, co łączy, starając się lepiej poznać i kochać Jezusa oraz dzielić bogactwo Jego miłości”.

Wraz z Prymasem Polski w pielgrzymce biorą udział także bp Krzysztof Wętkowski i abp senior Józef Kowalczyk oraz kapłani i ponad stu pielgrzymów. W sobotę, wspólnie z rodakami, spotkają się z papieżem Franciszkiem. 

BK
Fot. Mazur/Episkopat.pl 

21 października 2016