Młodzi: „Powołani zostaliście do wolności”

Słowa św. Pawła Apostoła z Listu do Galatów towarzyszyły młodym uczestniczącym w dniach 15-16 marca w gnieźnieńskim CEF w Wielkopostnym Dniu Skupienia zorganizowanym przez Diecezjalne Duszpasterstwo Młodzieży. Uczestnikom towarzyszyli – duszpasterz młodych ks. Michał Bubacz i sprawujący tą funkcję przed laty ks. Marcin Kulczynski, obecnie sekretarz Prymasa Polski, który głosił konferencje.

Jak mówią sami młodzi, był to czas spotkania z Bogiem w modlitwie, słuchaniu słowa i drugiego człowieka. W pierwszym dniu uczestnicy wzięli udział w nabożeństwie Drogi krzyżowej, połączonym z adoracją krzyża w duchu Taize. Drugiego dnia wielu skorzystało z sakramentu pokuty, a później adorowało Chrystusa Eucharystycznego w cichej obecności i modlitwie przed Najświętszym Sakramentem. Na zakończenie spotkania wszyscy uczestniczyli w Mszy św. sprawowanej przez towarzyszących im kapłanów.

Wiktor – „Jestem na dniu skupienia, bo chcę być blisko z Jezusem. To spotkanie daje mi wyciszenie, pogłębienie wiedzy o mojej religii i zbliżenie do Boga i znajomych. Dziękuję księżom prowadzącym za wsparcie, obecność i Słowo Boże i dziękuję za wspaniałą wspólnotę, w której mogłem przeżyć ten dzień”.

Gabrysia – „Jestem na dniu skupienia, bo chcę być coraz bliżej Pana Boga, umacniać swoją wiarę i integrować się z innymi, byśmy mieli świetne wspomnienia robiąc przy tym coś dobrego. Dziękuję całemu DDM-owi za super organizację wydarzenia. Księdzu Michałowi Bubaczowi i księdzu Marcinowi Kulczyńskiemu za cudowne prowadzenie konferencji i rozmowy, a wszystkim uczestnikom za uskrzydlające dyskusje i pokazanie, że młodzi wierzą i że są w Kościele. Czas spędzony tutaj daje mi wiele radości, siły i wiary, że Bóg tworzy wspólnoty, w których ludzie potrafią działać wspólnie, jednocześnie chcąc być coraz lepszymi i powierzyć swoje życie Jezusowi”.

Kaja – „Po zobaczeniu plakatu zapowiadającego kolejny dzień skupienia poczułam chęć przyjazdu, ale również niepewność odnośnie do dużej liczby nieznanych mi osób. Bałam się spotkania i nawiązania nowych znajomości. Ale dziś jestem szczęśliwa, że odważyłam się i skorzystałam z zaproszenia. Już po przekroczeniu progu zauważyłam znajome twarze i w moim sercu niepokój zastąpiła radość. Podczas tych dwóch dni mieliśmy okazje wsłuchiwać się w konferencje, które głosił ks. Marcin. Szczególnie poruszyło mnie jego nawiązanie do poznawania innych, mianowicie, jeśli kogoś nie znamy, kroczymy za tą osobą – kolokwialnie mówiąc – w ciemno. Tylko czy to przyniesie dobre skutki? Niekoniecznie, a przynajmniej nie zawsze. Nie da się mądrze iść za osobą, której się nie zna. Więc dlaczego mamy kroczyć za Bogiem, którego nie znamy – chciejmy Go jak najlepiej poznawać, poświęcać czas na wsłuchiwanie się w Jego słowa, które do nas kieruje. Uświadomiłam sobie, że właśnie tego potrzebuję – poznawać Boga jeszcze lepiej, by świadomie za Nim iść, dawać Mu siebie, swoje trudny, zwątpienia, dzielić się radościami, wspaniałymi chwilami. To dzięki Niemu pojawiłam się w tym właśnie miejscu i cieszę się, że miałam możliwość bliżej Go poznać”.

Fot. DDM

17 marca 2024