Projekcja w CEF
Młodzież gnieźnieńskich szkół ponadgimnazjalnych obejrzał film Jolanty Hajdasz „Żołnierz Niezłomny Kościoła” o abp. Antonim Baraniaku, jednym z najbliższych współpracowników kard. Stefana Wyszyńskiego. Projekcja odbyła się dokładnie w 64. rocznicę aresztowania obu hierarchów.
Seans zorganizowano 25 września w Centrum Edukacyjno-Formacyjnym w Gnieźnie. Wraz z młodzieżą obraz poznańskiej dziennikarki i publicystki obejrzał Prymas Polski abp Wojciech Polak, gnieźnieńscy kapłani, parlamentarzyści oraz zainteresowani mieszkańcy miasta, wstęp bowiem był wolny. „Postać abp. Antoniego Baraniaka nie jest nieznana w archidiecezji gnieźnieńskiej, bowiem jako nasz sąsiad, metropolita poznański, wielokrotnie uczestniczył w odbywających się tu uroczystościach i celebracjach. Był również jednym z najbliższych współpracowników Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego. Obu łączy wspólna karta w dziejach naszej Ojczyzny i Kościoła w Polsce, karta trudna, można powiedzieć męczeńska” – mówił przed seansem abp Wojciech Polak.
Dokument jest drugim filmem Jolanty Hajdasz o abp. Baraniaku. Pierwszy „Zapomniane męczeństwo” powstał w 2012 roku. Oba miały nie tylko przypomnieć postać, historię i męczeństwo poznańskiego arcybiskupa, ale – jak przyznała autorka – były jej osobistym sprzeciwem wobec umorzenia śledztwa przeciwko jego oprawcom. (Śledztwo zostało wznowione w czerwcu br. – przyp. BK). „Państwo polskie skrzywdziło abp. Baraniak dwukrotnie. Pierwszy raz w latach 50-tych, kiedy został uwięziony i ponownie w 2011 roku, kiedy po ośmiu latach postępowania Oddziałowa Komisja Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu umorzyła śledztwo przeciwko oprawcom abpa Baraniaka. Chciałam tym filmem przeciwko temu zaprotestować” – tłumaczyła dziennikarka. Po seansie przyznała również, że jest w trakcie przygotowania trzeciego filmu o niezłomnym arcybiskupie, w którym nie zabraknie wątków gnieźnieńskich. Organizatorem wydarzenia była Fundacja Wojciecha-Adalberta.
Abp Antoni Baraniak urodził się 1 stycznia 1904 roku we wsi Sebastianowo w Wielkopolsce. W młodości wstąpił do zgromadzenia salezjanów. Przed wojną został sekretarzem ówczesnego Prymasa Polski, kardynała Augusta Hlonda, a po wojnie – prymasa Stefana Wyszyńskiego. W roku 1951 papież Pius XII mianował go biskupem pomocniczym archidiecezji gnieźnieńskiej. We wrześniu 1953 roku został aresztowany i wtrącony na trzy lata do więzienia na warszawskim Mokotowie, gdzie był torturowany i szykanowany. Rok po odzyskaniu wolności został metropolitą poznańskim. Mimo sprzeciwu władz, w 1966 roku zorganizował w Poznaniu obchody tysiąclecia Chrztu Polski. Abp Baraniak zmarł po długiej i ciężkiej chorobie 13 sierpnia 1977 r. Został pochowany w podziemiach poznańskiej katedry.
B. Kruszyk KAI
Fot. B. Kruszyk