Prymas Polski w Boże Ciało o pięciu chlebach i dwóch rybach współczesnego Kościoła

Do sytuacji apostołów mających nakarmić wielotysięczny tłum porównał Prymas Polski abp Wojciech Polak obecną sytuację Kościoła stojącego wobec potrzeb, oczekiwań, ale i zawiedzionych nadziei wielu ludzi, że „niektórych skrzywdziliśmy, innych zawiedliśmy, jeszcze innym nie okazaliśmy zrozumienia i współczucia”.

W takiej sytuacji – mówił metropolita gnieźnieński – rodzi się strach i pokusa, by za Dwunastoma powtórzyć: odpraw ich! Nie wiemy, co z tym wszystkim zrobić! To nie na nasze siły! Wszystko to zbyt trudne i skomplikowane. Wszystko zbyt zagmatwane i niejasne. Wszystko tak złożone i wymagające. Brakuje wiary, że tak, jak wtedy, tak i dziś Jezus jest z nami. Bo On jest. Jest obecny, choć niektórzy, także ochrzczeni – powtórzył za papieżem Leonem XIV Prymas – sprowadzają Go do roli charyzmatycznego lidera czy super-człowieka.

„Tym bardziej trzeba i nam za papieżem, właśnie dziś, w Boże Ciało, w ten szczególny dzień, w którym wpatrujemy się z wiarą w Najświętszy Sakrament, jeszcze raz głośniej i jeszcze odważniej powtarzać i wołać: spójrzcie na Chrystusa! Zbliżcie się do Niego! Przyjmijcie Jego Słowo, które oświeca i pociesza! Posłuchajcie Jego propozycji miłości, aby stać się Jego jedną rodziną” – mówił w homilii abp Polak.

Prymas przypomniał również, że odpowiedzią Jezusa na prośbę uczniów o odprawienie tłumu, było zdecydowane wezwanie: „wy dajcie im jeść”. I choć opór uczniów zelżał, potrzeba było jeszcze ich swoistego nawrócenia z logiki „każdy dla siebie” na dzielenie się, na wyjście do innych z tym, co mieli – owymi pięcioma chlebami i dwoma rybami. Czyniąc to dobrze wiedzieli, że sami nie są w stanie tłumu nakarmić, że będą mogli to uczynić tylko wtedy, gdy to niewiele, które mają, złożą w Jego Boskie ręce.

„Za chwilę i my po raz kolejny wyjdziemy z tej katedry na ulice naszego miasta. Wyjdziemy z tym, co mamy. Wyjdziemy z tym, kim jesteśmy i z tym, co możemy ponieść, by dać drugim. Wydaje mi się, że dzisiaj, w obecnej sytuacji Kościoła bardziej niż kiedykolwiek wcześniej, może nam jednak niestety towarzyszyć poczucie, że to, co sami mamy, co mamy jako Kościół, to tak naprawdę niewiele: tylko pięć chlebów i dwie ryby. Gołym okiem dziś widać, że przecież ludzkie potrzeby są zdecydowanie większe. Widać też, że często nie szukają już na nie odpowiedzi w Kościele, bo niektórych skrzywdziliśmy, innych zawiedliśmy, jeszcze innym nie okazaliśmy zrozumienia i współczucia. Wyzwań jest zdecydowanie za dużo i za bardzo są skomplikowane. Jezus nie oczekuje jednak, byśmy sami podjęli jakąś kolejną, rozpaczliwą próbę. Nie liczy na naszą minimalną korektę. Nie prosi nas, byśmy to wszystko sami rozwiązywali. Jeśli więc wciąż jeszcze mówimy, jeśli powtarzamy sobie, jeśli sądzimy, że mamy mało i nie jesteśmy w stanie tego uczynić, dziś w Boże Ciało, Jezus chce nam powiedzieć: nie jesteś sam, nie jesteście sami: macie Eucharystię” – mówił abp Polak przypominając, że Kościół żyje dzięki Eucharystii, a my, w wirze świata, w naszej obsesji na punkcie wolnego czasu, konsumpcji, rozrywki, telefonów komórkowych i mediów społecznościowych, zapominamy o karmieniu jej mocą naszego życia.

Mszę św. w katedrze gnieźnieńskiej koncelebrowali kapłani związani z bazyliką oraz kanonicy Kapituły Prymasowskiej m.in.: wikariusz generalny archidiecezji gnieźnieńskiej ks. kan. Zbigniew Przybylski, ks. infułat Bogdan Czyżewski oraz proboszcz katedry ks. kan. Przemysław Kwiatkowski. Po Eucharystii wyruszyła procesja, która tradycyjnie przeszła ulicami Starego Miasta zatrzymując się przy czterech ołtarzach przygotowanych przy rezydencji arcybiskupów gnieźnieńskich, na gnieźnieńskim Rynku w pobliżu kościoła franciszkanów, przy kościele garnizonowym oraz przy kościele pw. św. Michała Archanioła, gdzie Prymas Polski udzielił zebranym błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem, a proboszcz parafii ks. kan. Krzysztof Woźniak podziękował wszystkim za obecność i wspólną modlitwę. Na zakończenie wspólnie z Chórem Prymasowskim odśpiewano „Boże, coś Polskę…”

B. Kruszyk KAI

Transmisje Media
Fot. J. Andrzejewski

 

19 czerwca 2025