Prymas z młodymi na roratach w podziemiach katedry gnieźnieńskiej
„Zabieram stąd obraz każdej i każdego z was z takim przekonaniem, że przyszliście tu nie z obowiązku, nie po to, by coś odrobić, ale by jak Maryja przyjąć od Boga łaskę i zanieść ją do waszych domów, waszych szkół i na ulice naszego miasta” – mówił abp Polak do uczestników porannej modlitwy.
Msze św. roratnie w podziemiach katedry gnieźnieńskiej odbywają się w każdy wtorek i piątek, gromadząc każdorazowo kilkadziesiąt osób, głównie młodych, bo do nich są adresowane. W obchodzoną 8 grudnia uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP wspólnej modlitwie przewodniczył Prymas Polski abp Wojciech Polak. Homilię wygłosił diecezjalny duszpasterz młodych ks. Michał Bubacz, który zachęcał, by ze słyszanych dziś w Ewangelii słów Anioła: „nie bój się” czerpać siłę także w naszym życiu.
„Ile jest takich momentów, kiedy się boimy, kiedy stawiamy Bogu, sobie, innym konkretne pytania. Kiedy wy młodzi zastanawiacie się nad sensem życia i wiary. Coraz częściej spotykacie przecież rówieśników, którzy nie chodzą do kościoła i lekcje religii. Zastanawiacie się nad wyborem drogi życiowej, nie wiedząc, co tak naprawdę chcecie w życiu robić. Czujcie lęk. A gdy już się zdecydujecie, często martwicie się, czy zdacie maturę, czy dostaniecie się na studia, a potem czy znajdziecie pracę. Do tego dochodzą pierwsze zauroczenia i zawody miłosne. A dorośli? Martwią się o swoje dzieci, wnuki. Martwimy się tym, co dzieje się na świecie. Są też w naszym życiu sytuacje, z których nie widzimy wyjścia, czujemy, że wszystko się wali. Spójrzmy wtedy na naszą przewodniczkę Maryję – czego Ona nas uczy? Zaufaj! Nie bój się! Niech mi się stanie według twego słowa. Bo dla Boga nie ma nic niemożliwego” – mówił ks. Michał Bubacz.
Podziemia katedry gnieźnieńskiej to szczególne miejsce, gdzie dotknąć można najstarszych śladów wiary naszych przodków. Zachowały się tam relikty preromańskich i romańskich świątyń zbudowanych jeszcze przez Mieszka I i Bolesława Chrobrego. Miejsce, w którym młodzież spotyka się na roratach to nawa boczna romańskiej bazyliki sprzed blisko dziewięciu wieków, gdzie niegdyś osadzone były słynne Drzwi Gnieźnieńskie. Dziś jest tam kaplica pod wezwaniem bł. Radzyma Gaudentego – pierwszego arcybiskupa gnieźnieńskiego, brata przyrodniego św. Wojciecha.
Roraty w podziemiach katedry gnieźnieńskiej to inicjatywa duszpasterzy młodych związanych z katedrą. Odbywają się dwa razy w tygodniu – we wtorki i piątki pod przewodnictwem księży związanych z duszpasterstwem młodych. Po wspólnej modlitwie młodzi idą razem na śniadanie.
Za tydzień w piątek 15 grudnia z młodymi modlić się będzie biskup pomocniczy gnieźnieński Radosław Orchowicz.
