Radość, raban i modlitwa…

…czyli #Kostka w Wągrowcu, Inowrocławiu, Trzemesznie i Biechowie. O święcie młodych w drodze do Światowych Dni Młodzieży pisze ks. Dominik Poczekaj, rzecznik prasowy ŚDM w archidiecezji gnieźnieńskiej.

W ubiegły weekend miałem okazję uczestniczyć w #Kostce, czyli święcie młodych w rejonie inowrocławskim, wągrowieckim, gnieźnieńskim (niestety nie dotarłem do Biechowa – rejon wrzesiński). Przemieszczanie się pomiędzy tymi rejonami dało mi możliwość spojrzenie z boku na to, jak młodzi angażują się w samo spotkanie, jak również w przygotowanie do wielkiego wydarzenia, jakim będą Światowe Dni Młodzieży w Krakowie w 2016 roku. 

 

Radość

W każdym miejscu czynnikiem wspólnym był uśmiech na twarzach młodych osób. Młodzież mimo późnej pory, wielu zajęć i ogromu pracy nie traciła dobrego humoru, uśmiechu i pozytywnego nastawienia. To święto młodych, dlatego właściwym elementem, który powinien mu towarzyszyć i którego nie zabrakło była właśnie radość. Wszelkie spotkania, najpierw piątkowe wolontariuszy, pełne były dynamicznych zajęć – szkoleń, przygotowań do zabaw, malowania kubków, organizacji kolejnego dnia. Tym, co mnie i myślę, że również organizatorów cieszyło, była obecność młodych i ich bardzo pozytywne nastawienie. Radość przenikała też kolejny dzień – „Długą drogę do Krakowa – miejską grę” i koncert „Wyzwoleni z niewoli”. Ta radość, obecna na twarzach młodych, promieniowała też na innych i zachęcała by choć przez dwa dni spojrzeć inaczej na swoje życie, sytuacje, które w codzienności ich ścigają.

Raban

Papież Franciszek, tak często wspomina to słowo, wzywając młodych, aby dawali świadectw żywej wiary. Chciałbym w tym miejscu podzielić się konkretnym doświadczeniem. Podczas przemarszu ulicami Wągrowca, młodzi skandowali i śpiewali różne pieśni, przy okazji wymachując flagami, nie pozwolili nikomu przejść obojętnie. Pewien starszy pan, zaciekawiony całą sytuacją, wypytywał, co to za wydarzenie? Dlaczego tak wielu młodych jest na ulicy, o co w tym wszystkim chodzi? Podobnie było z innymi. Wielu ludzi obserwujących ten przemarsz z boku początkowo nie reagowało, ale po jakimś czasie włączali się w śpiew, taniec i klaskali. A więc ten franciszkowy raban działa, a radość młodych jest zaraźliwa.

Modlitwa

W każdym rejonie młodzi mieli okazję być na Mszy św. i uczestniczyć w modlitwie uwielbienia. Niezwykły był obraz młodzieży zgromadzonej w Trzemesznie, trwającej w ciszy przed obrazem Jezusa miłosiernego. Inni, wstawiając się w modlitwie wyciągali ręce, uwielbiając wielkie dzieła Boga. Wzruszenie aż po łzy, oddech nowego Bożego powietrza w płucach i niezwykły blask nadziei w oczach tych osób. Nie sposób było tego nie zauważyć. Młodzi w atmosferze modlitewnej ciszy, zawierzali siebie, swoich bliskich i wszystkie swoje sprawy Miłosierdziu Bożemu. Modlili się też w intencji Światowych Dni Młodzieży, które za niespełna rok będą sprawą nas wszystkich. 

Działanie

Wnioski po każdym dniu, po każdym wydarzeniu, w różnych sekcjach są takie same: DZIAŁANIE! Nie wystarczy jedno spotkanie, chwila przyjemnej radości wśród bliskich, znajomych, przyjaciół. Światowe Dni Młodzieży wymagają od każdego z nas, niezależnie od wieku, konkretnej postawy – wprowadzania w swoje życie i swoim życiem Bożego Miłosierdzia. Piękne świadectwa młodych osób, dające siłę, że konkretne rejony działają, że są przeróżne inicjatywy, wskazują, że młodzi przyjmują zadanie płynące z ŚDM, bardzo poważnie i konkretnie. Całemu temu wydarzeniu towarzyszyła ekipa z TVP „Do zobaczenia w Krakowie”, który to program emitowany jest w każdą niedzielę o godz. 8.30 w TVP1. Zapraszamy do oglądania. Może niebawem zobaczysz relację z obchodów #Kostka w naszej archidiecezji.

filmy, zdjęcia na fb wyd.ddmgniezno

ks. Dominik Poczekaj
Fot. ŚDM Wągrowiec (ks. Sz. Pawłowski)

22 września 2015