Rocznica konsekracji katedry
Kolebka chrześcijaństwa, matka kościołów polskich – tak o bazylice prymasowskiej pisał kard. Stefan Wyszyński. W pierwszy dzień lutego przypada rocznica poświęcenia katedry gnieźnieńskiej, świadka wielu ważnych wydarzeń historycznych i sanktuarium św. Wojciecha, głównego patrona naszej Ojczyzny.
„W brązowe podwoje prastarej płodnej matki kościołów polskich, bazyliki gnieźnieńskiej, wchodzę z pokorą i z dumą! Świadom jestem nabrzmiałej powagi chwili, godności dziejowej tego świętego miejsca, w którym mówią wieki tchnące żywą wiarą minionych pokoleń narodu zaślubionego Bogu, ubogaconego pracą i krwią tylu apostołów, prymasów, biskupów i kapłanów, od krwawych śladów męczeńskich stóp Wojciechowych aż do dni naszych, które też wychwalają stopy niosące niezmordowanie Polsce Dobrą Nowinę: „O jak piękne nogi opowiadających pokój, opowiadających dobro (Rz 10,15). Pragniemy, aby i nadal stąd „na wszystką ziemię wyszedł głos ich i na kończyny okręgu ziemi słowa ich” (Ps 19.5). Tu przy odrzwiach brązowych tego polskiego „miasta mocy” ostrzyć będziemy miecze ducha naszej wiary świętej, śpiewając hymn nadziei (…) Tu przy grobie świętego Wojciecha zapalać będziemy ogniste wici, zwiastujące ziemi naszej „światłość na objawienie pogan i chwałę ludu Twego (Łk 2, 32)” – pisał o katedrze gnieźnieńskiej w swoim pierwszym liście pasterskim do wiernych z archidiecezji gnieźnieńskiej kard. Stefan Wyszyński, którego w tych dniach szczególnie wspominamy.
Abp Jarosław Bogoria Skotnicki rozpoczął budowę obecnej katedry w stylu gotyckim w 1342 roku. W zamierzeniach arcybiskupa miała być ponownie miejscem koronacyjnym królów polskich, stąd zaprojektowano szczególnie starannie wystrój plastyczny wnętrza. Jest to kościół trzynawowy z ambitem (obejście za prezbiterium), ale bez transeptu, na co nie pozwalały rozmiary stoku góry. Ambitne założenia budowniczych katedry sprawiły, że należy ona nie tylko do najbardziej monumentalnych zabytków architektury gotyckiej w Polsce, ale jest także jedynym w Polsce przykładem katedry koronacyjnej prawdziwej w sensie typu architektonicznego. Wieże katedry dobudowano w XV i XVI w., kaplice zaś wokół naw bocznych i ambitu w XVI-XVIII w. (ostatnią ukończono w 1730 r.).
Pożar katedry w 1613 r. zniszczył dachy i hełmy wież. W drugiej połowie XVII w. ustawiono, w miejsce dotychczasowej drewnianej gotyckiej tumby, drewnianą imponującą konfesję św. Wojciecha, wykonaną na wzór rzymskiej konfesji Berniniego. Kolejny pożar 25.VIII.1760 r. spowodował bardzo poważne zniszczenia, m. in. zawaliło się sklepienie nad prezbiterium. Odbudowę katedry powierzono architektowi królewskiemu Efraimowi Szregerowi, który gotyckie wnętrze prezbiterium i nawy głównej przebudowywał w stylu barokowo-klasycyzującym. Bryle katedry zaś nadał jednolity wygląd. Kaplice boczne pokrył poziomym dachem i otoczył je wspólnym architektonicznie urozmaiconym murem. Na szczytach wież umieścił barokowe hełmy. Jemu zawdzięczamy dzisiejszy wygląd zewnętrzny katedry.
Po I wojnie światowej podjęto szereg prac remontowych. Na skarpach przy kaplicach ustawiono 15 figur polskich świętych. Uporządkowano również otoczenie katedry. W czasie okupacji hitlerowskiej próbowano przerobić katedrę na salę koncertową niszcząc m. in. ołtarz główny i konfesję św. Wojciecha. 23.I.1945, dwa dni po wyzwoleniu Gniezna, żołnierz Armii Czerwonej ostrzelał hełmy wież pociskami zapalającymi. W wyniku wywołanego tym pożaru zniszczeniu uległy dachy, hełmy wież i częściowo sklepienie. W 1952 r. Prymas Stefan Wyszyński przystępując do odbudowy świątyni podjął historyczną decyzję przywrócenia jej wnętrzu gotyckiego wyglądu (tzw. regotyzacja). Prace trwały do 1965 r. Usunięto w prezbiterium i nawie głównej wszystkie przeróbki barokowe odsłaniając tym sposobem XIV wieczny gotyk. Natomiast strop został zrekonstruowany na wzór zachowanego gotyckiego stropu naw bocznych. Od 1986 r. prowadzone są dalsze prace renowacyjne, w ramach których zbudowano nowy ołtarz główny na początku prezbiterium, a w głębi wystawiono cokół dla XVII-wiecznego relikwiarza św. Wojciecha. Oczyszczono również cegły z pobiały oraz pokryto niektóre fragmenty architektoniczne kolorowymi farbami na wzór odkrytych w trakcie prac regotyzacyjnych.
W latach 1989-1994 okna w nawie głównej zostały ozdobione witrażami (projekt i wykonawstwo Marii Powalisz-Bardońskiej z Poznania). W 1992 r. zainstalowano w nawie głównej trzy potężne żyrandole (proj. artysta-rzeźbiarz Wawrzyniec Samp z Gdańska). W prezbiterium ustawiono w latach 1995-1996 odnowioną, siedemnastowieczną konfesję św. Wojciecha. W pierwszych miesiącach kwietnia 1997 r. zrekonstruowano i ustawiono za konfesją późnogotycką tumbę św. Wojciecha, nakrytą marmurową płytą z wyobrażeniem Świętego, wykonaną przez gdańskiego rzeźbiarza Hansa Brandta. W kwietniu (14) tegoż roku katedra otrzymała nowy ołtarz w stylu romańskim (na wzór akwizgrańskiego w kaplicy pałacowej Karola Wielkiego), wykonany w Niemczech według projektu artysty-rzeźbiarza Heinricha Gerharda Bückera. Krzyż ołtarzowy z kryształu syberyjskiego ufundował kanclerz Helmut Kohl.
W dniu 3.VI.1997 r. Ojciec Święty Jan Paweł II poświęcił nowy ołtarz, konfesję i tumbę. Jednym z najcenniejszych i najstarszych zabytków są tzw. Drzwi Gnieźnieńskie, odlane w brązie w ostatniej ćwierci XII w. Scenariusz ich składa się z życiorysu św. Wojciecha przedstawionego w 18 płaskorzeźbach oraz obramienia (bordiury) wypełnionej szeregiem symboli stanowiących komentarz do kolejnych scen figuralnych, a niekiedy uzupełniających ich treść. Obramienia (portale) otworów wejściowych do kaplic stanowią wyjątkowy zbiór w skali całego kraju. Reprezentują one sztukę baroku od jej wczesnych form począwszy (1626-1730). Katedra gnieźnieńska posiada obecnie najpiękniejszy w Polsce zestaw monumentalnych krat architektonicznych, ilustrujących sztukę kowalstwa artystycznego od XIV/XV do XVIII w. (4 kraty gotyckie, 4 – renesansowe, 9 – barokowych). Do najciekawszych należą: krata kaplicy Kołudzkich, odznaczająca się wykwintnością i elegancją rysunku oraz nienagannym wykonaniem detali; i krata tzw. Nowego Kapitularza.
Do dnia dzisiejszego zachowało się w katedrze ponad 70 dzieł sztuki sepulkralnej od XV do XX w.: pomniki, epitafia i tablice napisowe. Spośród nich na uwagę zasługują umieszczone pod chórem muzycznym: płyta nagrobna odlana z brązu arcybiskupa Jakuba z Sienna (zm. 1480) wykonana w nieznanym nam warsztacie flandryjskim oraz epitafium z czerwonego marmuru węgierskiego prymasa Zbigniewa Oleśnickiego (zm. 1493) dłuta Wita Stwosza. Wykonawcami innych monumentów byli tak sławni artyści, jak Jan Florentczyk, Bartolomeo Berreci, Jan Maria Padowano, Hieronim Ganavasi, Sebastian Sala, Andrzej Schluter, Pompeo Ferrari.
>>> Zapraszamy na wirtualny spacer po katedrze
Fot. Archiwum, Narodowe Archiwum Cyfrowe