Roraty z pomysłem u franciszkanów
Zbliżamy się do końca Adwentu, a wraz z nim kończą się Msze św. roratnie. U gnieźnieńskich franciszkanów tegoroczne miały szczególną oprawę. Postulanci przygotowali specjalne animacje, które pomogły dzieciom zrozumieć czytane danego dnia Słowo Boże.
Cykl opowieści odsłaniał tajemnicę Ducha Świętego w darach i owocach. Pod kierunkiem magistra postulatu o. Rafała Zarzyckiego postulanci przygotowali inscenizacje, które zilustrowały i otworzyły przed dziećmi kolejne dary, z których wyłaniały się tajemnicze postaci. Owoce Ducha Świętego tłumaczyły jeszcze bardziej rozbudowane sceny. Z pomysłowości i teatralnych talentów franciszkanów skorzystało też wielu dorosłych, którzy z całą pewnością przypomnieli sobie, że kto nie stanie się jak dziecko, nie może wejść do królestwa Bożego. W każdą adwentową niedzielę, by lepiej wytłumaczyć dzieciom zasady wiary postulanci sięgnęli do bajki o Królewnie Śnieżce i siedmiu krasnoludkach, którzy szukając dziewczyny usuwali z ludzkich serc sople obojętności, wycierali z powiek szron ślepoty duchowej i pomagali odśnieżać grzechy, by utorować drogę na przyjście Pana. Krasnale zabierały też ludziom z domów kanapy, by nikt nie miał okazji uśpić swojego sumienia, ale oczyścił je w Miłosierdziu Bożym i czuwał z różańcem w ręku. Finał dziecięcych rorat już w piątek., czywiście z prezentami i nagrodami za uczestnictwo. A w niedzielę o 11.30? Trzeba przyjść, żeby się przekonać.
Fot. Franciszkanie Gniezno