Róże Różańcowe w Gnieźnie

Róże Różańcowe z całej archidiecezji gnieźnieńskiej pielgrzymowały do grobu i relikwii św. Wojciecha. Podczas spotkania poprzedzającego Mszę św. każda z obecnych osób podjęła zobowiązanie, by modlić się za konkretnego misjonarza lub misjonarkę.

Cześć konferencyjna odbyła się przed południem w gnieźnieńskim Centrum Edukacyjno-Formacyjnym. Uczestniczki pielgrzymki (bo w przeważającej części były to panie), wysłuchały konferencji ks. Andrzeja Marmurowicza, niegdyś misjonarza w Kazachstanie, a obecnie moderatora Żywego Różańca w sąsiedniej diecezji bydgoskiej, który zachęcał do jeszcze większej duchowej aktywności i nie poddawania się zniechęceniu. Jako przykład podał założycielkę Żywego Różańca Paulinę Jaricot – młodą dziewczynę, która pozostawiła po sobie wielkie dzieła – wspomniany Żywy Różaniec i Dzieło Rozkrzewiania Wiary. Założyła je i rozwinęła – jak podkreślił kapłan – bez Internetu, telefonu i nowoczesnych technologii, wyłącznie dzięki wierze, modlitwie i wielkiemu zapałowi.

Zachęcając dalej do pokonywania w sobie bierności i marazmu, który często usprawiedliwiamy brakiem czasu i umiejętności, a czasami także przekonaniem, że inni lepiej coś za nas zrobią, ks. Marmurowicz wskazał na ogromne znaczenie codziennego świadectwa wiary, z którego – jak podkreślił – wszyscy zostaniemy kiedyś rozliczeni. „Wszyscy jesteśmy misjonarzami – tłumaczył. – Wy, w waszych izdebkach w Chodzieży, Zagórowie, Wrześni, Margoninie, we wszystkich tych miejscach, w których żyjecie, wszędzie tam zbawiacie świat” – podkreślił kapłan. Przypomniał też o obchodzonej w tym roku 100. rocznicy objawień w Fatimie, prosząc, by orędzie fatimskie potraktować naprawdę na serio i na poważnie odpowiedzieć na prośby Maryi, która za pośrednictwem trojga Pastuszków wzywała świat i każdego z nas do nawrócenia, modlitwy i pokuty.

Podczas spotkania każdy z uczestników otrzymał losowo obrazek św. Wojciecha z umieszczonym na odwrocie imieniem i nazwiskiem oraz zdjęciem misjonarza lub misjonarki z archidiecezji gnieźnieńskiej, za których zobowiązał się modlić. Jak podkreślił ks. kan. Franciszek Jabłoński, moderator Żywego Różańca w archidiecezji gnieźnieńskiej i zarazem opiekun misjonarzy, tego duchowego wsparcia wszyscy głoszący Ewangelię z dala od kraju i rodzin potrzebują często bardziej, niż wsparcia materialnego. Padła także propozycja, by reaktywować dawny zwyczaj niesienia w dorocznej pielgrzymce na Jasną Górę obrazu Matki Bożej Częstochowskiej i modlitwy pielgrzymów za wspólnotę Żywego Różańca. Byłaby to – jak mówił ks. Jabłoński – okazja do propagowania Żywego Różańca i jednocześnie zachęcenia młodych ludzi do włączania się w to dzieło.

Z uczestnikami pielgrzymki spotkał się także ks. Dariusz Larus, który opowiedział o działalności gnieźnieńskiego Centrum Edukacyjno-Formacyjnego, zapraszając do jak najczęstszego odwiedzania domu, a także zapoznania się z ofertą dostępną na www.cef.gniezno.pl

Spotkanie zakończyła Msza św. u grobu i relikwii św. Wojciecha pod przewodnictwem ks. kan. Franciszka Jabłońskiego. Żywy Różaniec jest w archidiecezji gnieźnieńskiej jednym z najprężniej działających ruchów. Jak ocenia moderator diecezjalny uczestniczy w nim około 10 tysięcy osób. 

B. Kruszyk KAI
Fot. B. Kruszyk