Rozpoczął się Wielki Post

Abp Wojciech Polak przewodniczył w Środę Popielcową wieczorem w katedrze gnieźnieńskiej Mszy św. na rozpoczęcie Wielkiego Postu. Wraz z duchowieństwem i  wiernymi Prymas przyjął na głowę szczyptę popiołu – symbol pokuty i gotowości powrotu do Boga.

 „Wielki Post to szczególna droga, która prowadzi nas do Wielkanocy. W tym roku Ojciec Święty zachęca nas, byśmy przyjęli wezwanie, że również stworzenie oczekuje zbawienia i przyjrzeli się naszemu miejscu i naszej roli wobec stworzenia, którym Bóg nas obdarował” – mówił na początku Eucharystii metropolita gnieźnieński. Prymas podkreślił również, że we wspomnianym orędziu papież wyzywa nas do odnowienia naszego oblicza i naszego serca przez pokutę, nawrócenie i przebaczenie. „Ten znak popiołu, który dzisiaj przyjmujemy na nasze głowy niech będzie wyrazem naszej gotowości do nawrócenia całym sercem do Boga” – dodał abp Polak.

O potrzebie autentycznego nawrócenia jako sensie i celu Wielkiego Postu mówił też w homilii ks. infułat Bogdan Czyżewski, dziekan Kapituły Prymasowskiej. Jak podkreślił, w Wielkim Poście nie chodzi o ilość podejmowanych praktyk pokutnych i prześciganie się, kto jest bardziej pobożny, bo sobie więcej odmówił. Nie chodzi też o ocenianie i gorszenie się, że tak mało ludzi przejmuje się dziś postem.

„Najgłębszą istotą Wielkiego Postu jest pojednanie z Bogiem i z tym, o którym my chrześcijanie mówimy, że jest naszym bliźnim” – wskazał kapłan. Jak przypomniał, mają nam w tym pomóc trzy wielkopostne praktyki – post, modlitwa i jałmużna. Nie mogą one jednak przybierać jedynie formy zewnętrznej. Muszą dotykać nie tylko naszych ciał, ale przede wszystkim duszy.

„Post, modlitwa i jałmużna, by były skuteczne, muszą mnie zaboleć – mówił ks. Czyżewski. „Nawrócić się przez post, modlitwę i jałmużnę to uczciwe i uważne spojrzenie na konkretne obszary mojego życia, które tego nawrócenia wymagają – tłumaczył dalej. – Może nim być modlitwa, którą zaniedbuję, albo odmawiam mechanicznie. Może nawrócenia wymaga Msza św., którą opuszczam, albo nie rozumiem jej ogromnej wartości. Może pojednania wymaga drugi człowiek, z którym nie rozmawiam. Może nawrócenia wymaga moje życie małżeńskie, bo zapominam o wierności i miłości, o dawaniu dobrego przykładu moim dzieciom. Może postu wymaga moje podejście do alkoholu, którego nadużywam, albo moja praca zawodowa, moje podejście do obowiązków, bo jestem w nich leniwy i nieuczciwy. Każdy i każda z nas powinien dostrzec taki obszar swojego życia, który domaga się nawrócenia czyli naprawienia” – wskazał dziekan Kapituły Prymasowskiej.

Po homilii abp Wojciech Polak poświęcił popiół, który następnie przyjął na swoją głowę, i którym posypał głowy wszystkich uczestniczących w liturgii biskupów i kapłanów, a oni obecnych w katedrze wiernych. Mszę św. wspólnie z Prymasem Polski celebrowali: bp Krzysztof Wętkowski, abp senior Józef Kowalczyk, kanonicy Kapituły Prymasowskiej oraz gnieźnieńscy kapłani. 

B. Kruszyk KAI


Transmisje HD

Fot. J. Andrzejewski

6 marca 2019