Rozpoczął się XI Zjazd Gnieźnieński

„Europa ludzi wolnych jest Europą ludzi zdolnych do przekraczania dzielących nas barier, do pokonywania nieufności, ludzi wezwanych w imię wolności do budowania, a nie niszczenia” – mówił Prymas Polski abp Wojciech Polak otwierając w Gnieźnie XI Zjazd Gnieźnieński.

Metropolita gnieźnieński i zarazem przewodniczący XI Zjazdu Gnieźnieńskiego przyznał, że trzydniowy kongres jest okazją do spotkanie i dyskusji, ale także wyrazem odpowiedzialności za przyszłość Kościoła, Ojczyzny i Europy. Stanowi również – jak dodał – sposobność do podjęcia refleksji nad wolnością i źródłami nadziei na przyszłość w jubileuszowym roku 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości.

„Podejmując refleksję na temat wolności w obliczu współczesnych wyzwań dla Europy, Polski i Kościoła, jako chrześcijanie i ludzie dobrej woli musimy wszyscy odważnie powracać do jej źródła” – przyznał abp Polak, wskazując dalej, że źródło tej wolności bije w człowieku stworzonym na obraz i podobieństwo Boga.

„Europę tworzą dziś wolne i niepodległe narody. Europę tworzą jednak nade wszystko wolni ludzie, a przez to naprawdę zdolni do kolejnego otwarcia na siebie nawzajem i współpracy, prawdziwie przecież zdolni do solidarności i do pomocy innym, zwłaszcza tym, którzy dziś tej pomocy tak bardzo tutaj, w Europie, potrzebują, ludzie prawdziwie zdolni do współdziałania z innymi, a zarazem zdolni do pokonywania swoich własnych ograniczeń i partykularnych egoizmów czy interesów” – stwierdził Prymas dodając, że Europa ludzi wolnych to „Europą ludzi zdolnych do przekraczania dzielących nas barier, do pokonywania nieufności, ludzi wezwanych w imię wolności do budowania a nie niszczenia”.

Metropolita gnieźnieński przypomniał również, że wolność jest wielkim dobrem, ale i ogromną odpowiedzialnością i wciąż na nowo musimy się uczyć podstawowej prawdy o niej, o której tylekroć przypomniał nam św. Jan Paweł II, że: „naród ginie, gdy znieprawia swego ducha – naród rośnie, gdy duch jego coraz bardziej się oczyszcza”.

Słowa pozdrowień do uczestników kongresu skierował także zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w RP, prezes Polskiej Rady Ekumenicznej, bp Jerzy Samiec, który podobnie jak abp Polak zwrócił uwagę na powiązanie wolności z odpowiedzialnością. „Wolność musi być powiązana z odpowiedzialnością, by umieć z niej we właściwy sposób korzystać i by korzystając ze swej wolności dawać przestrzeń dla wolności innych. Może czasami powinniśmy nieco ograniczyć swoją wolność. Dojrzałe demokracje szczególnie wyczulone są na prawa mniejszości. Bo to właśnie w podejściu do słabszych, mniejszych możemy okazać naszą dojrzałość” – stwierdził bp Samiec.

Przyznał również, że myśląc o Europie i o wolności powinniśmy pamiętać o najsłabszych, także tych, którzy pukają do jej drzwi szukając ratunku czy lepszego życia. „Nie powinniśmy unikać tematów związanych z przemocą, którą stosują jedni wobec drugich. Powinniśmy karmić głodnych oraz uwalniać tych, którzy utracili wolność wbrew swej woli i prawu. Bo choć oficjalnie niewolnictwo jest zakazane, to jednak wśród nas w Europie żyją ludzie zniewoleni. Głównym źródłem inspiracji dla chrześcijan jest miłość. Jest to miłość do Boga okazywana poprzez miłość do drugiego człowieka. To ona napędza do działania” – podkreślił prezes Polskiej Rady Ekumenicznej.

Obecnych w auli gnieźnieńskiego I LO witała także Marta Titaniec, przewodnicząca Komitetu Organizacyjnego X Zjazdu Gnieźnieńskiego. „Chcemy przez trzy dni słuchać, rozmawiać, dzielić się swoimi doświadczeniami, poznawać się, w końcu budować wspólnotę, której dzisiaj w Polsce wszyscy potrzebujemy” – stwierdziła przyznając, że nie musimy podobnie myśleć, ale to, co powinniśmy – jako ludzie wolni – to próbować ze sobą być: tacy jacy jesteśmy, okazując sobie wzajemnie szacunek.

„Widzimy dziś kryzys społecznej komunikacji, a jej przerwanie jest grzechem przeciw podstawowej idei wspólnoty, również grzechem przeciw Kościołowi. Dlatego też w takich sytuacjach pierwszym obowiązkiem jest odbudowa komunikacji, nawiązanie dialogu: wspólne, cierpliwe, żmudne i bezinteresowne dociekanie prawdy przy poszanowaniu innego, bez oglądania się na prestiż czy jego brak. W takim dialogu nie przegrywa człowiek, jeśli zwycięża prawda i jeśli dzięki temu odbudowuje się miłość oraz nadzieja. Takie myślenie przyświecało nam, organizatorom XI Zjazdu Gnieźnieńskiego” – przyznała przewodnicząca Komitetu Organizacyjnego XI Zjazdu Gnieźnieńskiego. 

Przesłanie do uczestników zjazdu skierował też uczestniczący w inauguracji Prezydent RP Andrzej Duda. Dziękując za zaproszenie wskazał na ciągłość łączącą pierwszy, historyczny Zjazd Gnieźnieński z roku 1000, ze spotkaniem w roku 1997, kiedy zorganizowano pierwszy zjazd w nowożytnej formule, oraz z tegorocznym, odbywającym się w jubileuszowym roku 100-lecia niepodległości Polski. Jak stwierdził, historyczne spotkanie cesarza Ottona III i Bolesława Chrobrego miało charakter epizodyczny, jednak na trwałe zapisało się w pamięci Polaków i do dziś uznawane jest za symbol najdoskonalszego modelu relacji pomiędzy państwami Europy, relacji opartych na poczuciu wspólnoty, wzajemnym szacunku, równości i solidarności. „Jestem głęboko przekonany, że do budowania życzliwych, partnerskich relacji w polityce międzynarodowej należy dążyć zawsze, także, a może przede wszystkim wówczas, gdy jest to trudne” – stwierdził Andrzej Duda.

Przyznał również, że inicjatywa św. Jana Pawła II o reaktywacji Zjazdów Gnieźnieńskich w nowożytnej formule w 1997 roku – w czasie, kiedy Polska włączyła się w szerszy nurt europejskiej integracji – okazała się niezwykle trafna i dalekowzroczna. „Zjazdy Gnieźnieńskie, wszystkie razem, czynią z Gniezna, pierwszej historycznej stolicy Polski, miejsce rozpoznawalne na współczesnej mapie Polski i Europy, miejsce twórczych spotkań ludzi różnych wyznań, narodowości i poglądów” – zaznaczył Prezydent RP.

Nawiązał też do głównego tematu zjazdu i kontekstu, w jakim się odbywa, a mianowicie jubileuszu 100-lecia odrodzenia się państwa polskiego po zaborach i jego powrotu na mapę Europy i świata. Twórców i przywódców I Rzeczypospolitej – jak dodał – dzieliło wówczas bardzo wiele. Ostro ścierali się ze sobą w przekonaniu o słuszności swoich racji. Jednak w momentach decydujących potrafili oni wznieść się ponad własne poglądy i osobiste ambicje i działać razem dla wspólnego dobra.

„Przywołuję to świadectwo roztropności i poskramiania emocji politycznych, panowania nad nimi przez patriotyczny rozum po to, aby podkreślić, że ojcowie niepodległości dają również nam, współczesnym Polakom przykład wierności idei, która przyświeca Zjazdom Gnieźnieńskim. Uważam to za godne naśladowania także w naszych czasach, kiedy w ogniu sporów i kwestii, które nas różnią i dzielą, nazbyt często zdają się przesłaniać to, co znacznie większe i ważniejsze, co nas łączy i czyni nas narodową i polityczną wspólnotą” – dodał.

Prezydent RP przypomniał również, że tylko od nas zależy, czy będziemy tworzyć wspólnotę zjednoczoną wokół podstawowych idei, zasad i wartości.

„Jesteśmy społeczeństwem pluralistycznym i podstawowymi wartościami ładu zbiorowego są dla nas wolność słowa i wolność zrzeszania się. Ale pluralizm i wolność słowa nie muszą i nie powinny prowadzić do trwałych podziałów społecznych czy wzajemnej wrogości. Społeczeństwo obywatelskie to pluralizm i dobro wspólne. To wspólnota wolnych obywateli urzeczywistniająca obie te wartości, a nie tylko jedną z nich” – zaznaczył Andrzej Duda, przyznając zarazem, że w zakresie budowania wspólnoty obywatelskiej mamy wiele do zrobienia i nadrobienie.

„Wolność to wspaniały dar Opatrzności, ale i wielkie wyzwanie. To wezwanie do tego, abyśmy posiadane talenty spożytkowali dla umacniania spoistości naszej wspólnoty i siły państwa nie zaś przeciwnie” – mówił, dodając, że aby zdać egzamin z wolności nie wystarczy z niej tylko korzystać. „Trzeba to robić w sposób, który będzie służył dobru wspólnemu, zbliżał i łączył, a nie dzielił. Budował poczucie wspólnoty i umacniał Rzeczpospolitą. Jest to moim zdaniem jedna z najważniejszych inspiracji, jaką niesie dziś chrześcijaństwo” – stwierdził Andrzej Duda.

Podkreślając dalej, że Polska i Polacy zawsze uważali się i uważają nadal za ludzi tolerancyjnych, ubolewał nad niedawnym atakiem na synagogę w Gdańsku. „Ogromnie boleję nad tym, że stało się to u nas, w kraju, w którym przez stulecia była tolerancja religijna. Nazwą to aktem antysemityzmu, ale dla mnie jest to akt zwykłego barbarzyństwa, z którym nigdy nie można nam się pogodzić i zawsze trzeba je potępić” – stwierdził Prezydent RP. Na koniec, życząc owocnych obrad, podkreślił, że Gniezno jest miejscem szczególnym. Jednym ze źródeł, z którego wypływa cała ojczysta historia. „Tu w Gnieźnie widać jak chrześcijaństwo nas Polaków zawsze inspiruje. Owocem tej inspiracji są debaty prowadzone podczas Zjazdu Gnieźnieńskiego, bo wiara to dla nas Polaków dziedzictwo żywe, ważne i aktualne” – mówił na koniec Andrzej Duda.

Prezydent RP przekazał też na ręce Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka jubileuszowy dar z okazji 100-lecia odzyskania niepodległości – flagę Rzeczpospolitej Polskiej.

XI Zjazd Gnieźnieński „Europa ludzi wolnych. Inspirująca moc chrześcijaństwa” potrwa do niedzieli 23 września. Gościem pierwszego dnia zjazdu jest Prezydent RP Andrzej Duda. Stolicę Apostolską reprezentuje nuncjusz apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio. Do Gniezna przyjechał też kard. Peter Turkson, prefekt watykańskiej Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka, który w niedzielę wygłosi prelekcję i homilię podczas kończącej obrady Mszy świętej w katedrze gnieźnieńskiej.

W debatach odbywających się równolegle w dwóch aulach – I Liceum Ogólnokształcącego i Kolegium Europejskiego podjętych zostanie szereg zagadnień dotyczących kluczowych wyzwań współczesnej Europy m.in. kryzysu europejskiej tożsamości, kryzys migracyjny, przyszłości Kościoła, patriotyzm i miejsce Polski w Europie. Do dyskusji zaproszono duchownych i świeckich, wierzących i niewierzących, świadków wiary i polityków, komentatorów i ludzie zaangażowani w szeroko rozumianą działalność publiczną m.in.:  prof. Chantal Delsol, profesor filozofii politycznej, dyrektor Ośrodka Studiów Europejskich na Uniwersytecie Marne-la-Vallée w Paryżu, prof. Rocco Buttiglione, filozof, polityk, znawca myśli kard. Karola Wojtyły oraz prof. Andrea Riccardi, założyciel wspólnoty Sant’Egidio, która obchodzi w tym roku 50-lecie istnienia. W dyskusji o roli Polski w Europie wystąpią m.in. byli polscy premierzy: Jerzy Buzek i Hanna Suchocka. W programie jest także międzynarodowa dyskusja o pojednaniu z sąsiadami w krajach Europy Środkowo-Wschodniej oraz o kryzysie migracyjnym z udziałem m.in. bp. Krzysztofa Zadarki i ks. dr. hab. Waldemara Cisło, przewodniczącego polskiej sekcji Pomocy Kościołowi w Potrzebie.

XI Zjazd Gnieźnieński jest także przestrzenią modlitwy. W piątek wieczorem w katedrze gnieźnieńskiej odbędzie nabożeństwo ekumeniczne z homilią metropolity łódzkiego abp. Grzegorza Rysia. Uczestnicy zjazdu pragną również duchowo towarzyszyć papieżowi Franciszkowi, który jutro rozpocznie pielgrzymkę do krajów bałtyckich, których przedstawiciele również są obecni na kongresie.

B. Kruszyk KAI
Fot. ks. M. Kulczynski

GALERIA wkrótce

21 września 2018