W intencji Gniezna i jego mieszkańców
Pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Wojciecha Polaka i z udziałem przedstawicieli lokalnych władz, celebrowana była 24 kwietnia w katedrze gnieźnieńskiej Msza św. w intencji Gniezna i jego mieszkańców. Tradycyjnie podczas liturgii miało miejsce przekazanie relikwii św. Wojciecha parafii, która o nie poprosiła.
Homilię wygłosił wikariusz generalny archidiecezji gnieźnieńskiej ks. kan. Zbigniew Przybylski. Przypominając życie św. Wojciecha i cytowane często w jego kontekście ewangeliczne słowa o ziarnie, które musi obumrzeć, by wydać plon, kapłan zauważył, że są one dalekie on mentalności i postrzegania współczesnego człowieka. Nasze życie bowiem ściśle łączymy z tym, co posiadamy i nie chodzi tylko o pieniądze – chcemy mieć dobrych rodziców, oddaną żonę czy męża, udane dzieci, świetne zdrowie, lojalnych przyjaciół, imponującą karierę. Tymczasem słowa o ziarnie wskazują na coś przeciwnego – mamy żyć, aby uszczęśliwiać innych, a nie tylko siebie.
„Życie chrześcijanina polega zatem na świadomym przestawieniu się z tego, by mieć, na to, by kochać. To zaś jest nierozerwalnie połączone z cierpieniem” – zauważył ks. Przybylski przyznając, że utrata zawsze kosztuje, a ból jest tym większym, im większą wartość i znaczenie ma ten lub to, co tracimy.
„Kiedy tracę mojego ojca czy matkę, cierpię, bo wraz z nimi umiera część mojego serca; kiedy umiera moje dziecko, moje serce krwawi i umiera razem z nim… Oczami doczesności dostrzegamy w tym procesie jedynie stratę. Buntuje się serce, często bezsilne, widząc bezsens tej straty. Czuje się ograbione ze szczęścia. Jeśli jednak nasze serce spojrzy na to, co je spotkało, oczami wiary, dostrzeże w tym nie stratę, lecz wymianę. To właśnie miał na myśli Jezus, gdy mówił: «Jeżeli ziarno pszenicy wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeśli obumrze, przynosi plon obfity. Ten, kto kocha swoje życie na tym świecie, straci je, a kto nienawidzi swego życia na tym świecie, zachowa je na życie wieczne»” – tłumaczył wikariusz generalny archidiecezji gnieźnieńskiej.
„Pszeniczne ziarno – kontynuował – jest tylko obrazem konieczności obumierania, by zyskać formę życia doskonalszą. Chrystus chce nam uświadomić, że człowiek, który podchodzi do życia doczesnego jako do posiadania, traci to życie. Znamienne: nie straci go kiedyś, w odległej przyszłości, ale traci je już tu i teraz. Kto zaś nienawidzi posiadania życia, czyli składa je w ofierze, traktuje jako narzędzie do ubogacenia innych, ten żyje już tu i teraz i zachowa to życie na wieczność” – mówił ks. Przybylski prosząc na koniec byśmy pamiętali, że w godzinie obumierania, w godzinie próby, nie jesteśmy sami, a jeśli ta godzina dla nas jeszcze nie nadeszła, byśmy mieli odwagę stanąć blisko tych, którzy właśnie ją przeżywają.
W czasie Mszy św. Prymas Polski abp Wojciech Polak przekazał relikwie św. Wojciecha przedstawicielom parafii pw. św. Wawrzyńca w Wołowie oraz kaplicy więziennej w Zakładzie Karnym w Wołowie (archidiecezja wrocławska). Pod koniec liturgii bp Radosław Orchowicz złożył życzenia imieninowe abp. Wojciechowi Polakowi.
Tegorocznym obchodom świętowojciechowym towarzyszyło wezwanie św. Jana Pawła II wypowiedziane w Gnieźnie w czasie pielgrzymki w 1979 roku „Przechowajcie, pomnóżcie, przekażcie świętowojciechowe dziedzictwo”.