Wągrowiec: święto Akcji Katolickiej

„Uznać królowanie Chrystusa to przyjąć Go w swoim życiu i pójść za Nim” – mówił w uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata bp Krzysztof Wętkowski. Jak dodał, tam, gdzie człowiek nie uznaje władzy Boga nad sobą, tam prędzej czy później rodzi się tyrania.

Dotyczy to – tłumaczył bp Wętkowski – zarówno rodzin i małych społeczności, jak i wielkich mocarstw, o czym możemy się przekonać, sięgając do historii i to także tej niedalekiej. Przecież ani nazizm ani stalinizm nie został zesłany przez Boga. Były „dziełem” człowieka, który istnieniu Boga i Jego prawom zaprzeczył. „Tak się dzieje, gdy człowiek nie uznaje władzy Boga nad sobą. Gdy stawia siebie w miejsce Boga. Wtedy prędzej czy później rodzi się tyrania i to począwszy od rodzin i małych społeczności, a na państwach skończywszy” – stwierdził biskup pomocniczy gnieźnieński, przyznając dalej, że dziś przybiera ona postać „tyranii ideologicznej”, która za pośrednictwem różnych środków, także mediów i gazet, „wsącza w ludzkie umysły przekonanie, że wszystko zależy wyłącznie od człowieka i człowiek o wszystkim decyduje”.

Odnosząc się do aktu przyjęcia Chrystusa za Króla i Pana oraz obchodzonej w ostatnią niedzielę roku liturgicznego uroczystości Chrystusa Króla Wszechświata zachęcał do zastanowienia się nad naszym rozumieniem owego Chrystusowego królowania? Czym w istocie ono jest? Jak je rozumiemy i jakiego królestwa oczekujemy? Z całą pewnością – tłumaczył bp Wętkowski – nie jest to królowanie w ziemskim rozumieniu tego słowa, co wiemy od samego Jezusa, który mówił: królestwo moje nie jest z tego świata. „Jezus nie ma korony, ale ciernie, nie zasiada na tronie, ale umiera za nas na krzyżu, nie posiada wojska, ale zastępy świętych i męczenników. Objawia nam swoje królestwo przez cierpienie i krzyż. Jego władza jest władzą niezrozumianą, ale jest władzą wolności i absolutnego dobra” – mówił bp Wętkowski.  

Przypomniał też członkom Akcji Katolickiej, że to właśnie oni są w sposób szczególny wezwani do przybliżania królestwa Chrystusa na ziemi. „Niekiedy może nam się wydawać, że jesteśmy słabi, że jest nas niewielu, że jesteśmy lekceważeni, a nawet wyśmiewani. Pytamy: cóż możemy poradzić wobec potęgi tego świata? To błędne myślenie i niepotrzebny lęk. Nie tylko dlatego, że pokładamy naszą nadzieję w Chrystusie, ale dlatego, że prawda zawsze się obroni, że jest taką siłą, która sprawia, że prędzej czy później spadają z oczu łuski” – mówił biskup pomocniczy gnieźnieński. Na koniec wskazał, że aby przyjąć Chrystusa na Króla i Pana trzeba najpierw zrobić miejsce na Jego królowanie w swoim sercu, a więc pokonać w sobie grzech. Trzeba również oddać chwałę Bogu, co czynimy słuchając Jego głosu i podążając za nim, czyli postępując według niego w codziennym życiu.

Bp Wętkowski odprawił Mszę św. w kościele farnym w Wągrowcu. Eucharystię koncelebrowali asystenci parafialni Akcji Katolickiej przybyli raz z delegacjami z poszczególnych parafii na doroczny Zjazd Akcji Katolickiej Archidiecezji Gnieźnieńskiej. Obecny był także asystent kościelny stowarzyszenia ks. prał. Krzysztof Redlak. Pod koniec Mszy św. biskup pomocniczy gnieźnieński odczytał Jubileuszowy Akt Przyjęcia Chrystusa za Króla i Pana oraz udzielił wszystkim błogosławieństwa Najświętszym Sakramentem. 

B. Kruszyk KAI
Fot. B. Kruszyk