Wieści z „Domu pod lasem”

„Jak co roku czas wakacyjny w naszej wspólnocie „Domu pod lasem”  był bardzo bogaty w ważne i radosne dla nas wydarzenia” – piszą gnieźnieńskie siostry pallotynki, które od niedawna mają nową przełożoną.

W pierwszej połowie lipca (11.07) s. Paulina Szałek, po 4 latach formacji (2 latach postulatu i 2 latach nowicjatu), złożyła I profesję (śluby czystości, ubóstwa i posłuszeństwa). Pierwszą, bo po raz pierwszy na jeden rok. Od tej pory s. Paulina stała się członkinią Zgromadzenia i rozpoczęła kolejny okres formacji – juniorat. Niespełna miesiąc później (2.08) pięć sióstr polskiej prowincji pallotynek świętowało 60-lecie ślubów zakonnych. Była wśród nich s. Martyna Gumul z naszej wspólnoty. Dla całego zgromadzenia był to dzień dziękczynienia za dar życia, wiary i powołania sióstr jubilatek, a także za ich wierne podążanie za Chrystusem i przykładne realizowanie charyzmatu św. Wincentego Pallotiego. We Wniebowzięcie NMP w dalekim Kamerunie nowicjuszki: s. Ghislaine Koagne Ndeyomakui i s. Stephanie Boueda Lonfo złożyły I profesję. Kameruńska delegatura sióstr pallotynek jest częścią polskiej prowincji. Posługujemy tam od 1998 roku. Siostry Ghislaine i Stephanie to nasze pierwsze powołania w tym kraju, dlatego choć wydarzenie miało miejsce tysiące kilometrów stąd, łączyłyśmy się z siostrami z Kamerunu w uwielbieniu Pana za dar nowych powołań. W święto Matki Bożej Królowej, które jest jednocześnie świętem patronalnym polskiej prowincji, postulantka Justyna Radulska, po 2 latach formacji w postulacie, została przyjęta do nowicjatu. A postulantka Monika Graw rozpoczęła drugi rok postulatu. Pożegnałyśmy też s. Marcelinę Chętnik, która rozpoczyna posługę w Bobolicach, a powitałyśmy w naszej wspólnocie s. Elżbietę Bryłkę. Dziękując Panu za Jego wielkie dzieła, których dokonuje w sercach naszych Sióstr, z ufnością prosimy o nowe powołania.

Siostry pallotynki z „Domu pod lasem”
Fot. siostry pallotynki (na zdjęciu s. Paulina)