Wolna i niepodległa

Pod takim hasłem blisko 400 młodych wyruszyło w sobotę 10 listopada z Mogilna do relikwii patronki bł. Karoliny Kózkówny w Dąbrówce. Przez ostatnie dwa kilometry młodzi nieśli długą biało-czerwoną flagę, a u celu razem z mieszkańcami zaśpiewali hymn państwowy.

Młodzi nieśli flagę od miejsca, w którym mieścił się najpierw przejściowy, a później karno-izolacyjny obóz  dla żołnierzy Wojska Polskiego, Żydów i księży w Szczeglinie. W ten sposób uczcili pamięć tych, którzy byli tam więzieni, a także podziękowali za wolność, którą możemy się dziś cieszyć. Na miejscu młodzi uczestniczyli w Mszy św., wysłuchali konferencji kapucyna o. Szymona o bł. Karolinie, a później bawili się na koncercie zespołu „Broders”. Nie zabrakło też wspólnego posiłku i gościny, jaką przygotowali dla nich mieszkańcy Dąbrówki.

Młodzież pielgrzymuje do Dąbrówki od przeszło dwudziestu lat. W tej niewielkie wsi znajdują się jedyne w tej części Polski relikwie bł. Karoliny. Co roku święto ma inne hasło i tematykę. W tym roku, ze względu na jubileusz niepodległości, nie brakowało patriotycznych akcentów.

Karolina Kózka urodziła się w podtarnowskiej wsi Wał-Ruda 2 sierpnia 1898 roku jako czwarte z jedenaściorga dzieci. Wzrastała w atmosferze żywej i autentycznej wiary. Duży wpływ na jej duchowy rozwój miał wuj, Franciszek Borzęcki, któremu pomagała w prowadzeniu świetlicy i biblioteki, do której przychodziły często osoby dorosłe i młodzież.

18 listopada 1914 roku carski żołnierz uprowadził ją przemocą i bestialsko zamordował, gdy broniła się pragnąc zachować dziewictwo. Zmasakrowane ciało znaleziono 4 grudnia w pobliskim lesie. Pogrzeb Karoliny był wielką manifestacją okolicznej ludności, która z wielkim przekonaniem mówiła, że uczestniczy w pogrzebie męczennicy. Pochowano ją w kościele we wsi Zabawa.

B. Kruszyk KAI

 

 

 

11 listopada 2018