XXIII Dzień Judaizmu
Jak dzień święty obchodzą chrześcijanie, a jak Żydzi? Sympozjum naukowe poświęcone temu tematowi odbyło się 16 stycznia w Gnieźnie w ramach ogólnopolskich obchodów XXIII Dnia Judaizmu. Upamiętniono również ofiary Holocaustu modląc się, by ta zagłada już się nie powtórzyła.
W spotkaniu zorganizowanym w gnieźnieńskim Kolegium Europejskim uczestniczyli m.in.: Prymas Polski abp Wojciech Polak, naczelny rabin Polski Michael Schudrich, bp Rafał Markowski, przewodniczący Rady ds. Dialogu Religijnego i przewodniczący Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem KEP, a także przedstawiciele Kościoła prawosławnego i Kościoła protestanckiego. Obecna była również licznie młodzież – studenci Kolegium Europejskiego i klerycy gnieźnieńskiego seminarium duchownego.
Dziękując za wybór Gniezna jako miejsca centralnych obchodów tegorocznego Dnia Judaizmu abp Wojciech Polak wskazał na znaczenie organizacji tego typu wydarzeń dla dialogu chrześcijańsko-żydowskiego. Jak przyznał, mamy ze starszymi braćmi w wierze wspólne korzenie. Nie wystarczy jednak – jak stwierdził – starać się tego nie okaleczać i nie podcinać, ale trzeba to wspólne drzewo karmić, by przynosiło owoce.
Bp Rafał Markowski nawiązał z kolei do tematu obchodów, czyli przeżywania dnia świętego w chrześcijaństwie i judaizmie. Jak przyznał, to niezwykle istotna kwestia, jesteśmy bowiem świadkami wielu różnych zagrożeń i działań zmierzających do desakralizacji tego czasu.
„To nie jest tylko czas wolny od pracy. To nie jest tylko – choć bardzo ważny – czas spędzony z najbliższymi. To przede wszystkim czas uświęcenia, odkrywania wartości świata, w którym żyjemy, wartości życia ludzkiego, godności człowieka i wreszcie jest to czas uwielbienia i wdzięczności za całe dzieło stworzenia. Tego nie można nie doceniać” – mówił bp Markowski.
W imieniu wspólnoty żydowskiej głos zabrała Alicja Kobus, wiceprzewodnicząca Rady Związku Gmin Wyznaniowych Żydowskich RP, która podzieliła się osobistym doświadczeniem niełatwych relacji polsko-żydowskich z czasu swojego dzieciństwa i młodości. Były one naznaczone wieloma nieporozumieniami i antysemityzmem. Pytając wówczas ojca, kiedy to się skończy, usłyszała „nigdy”. O tym, że jednak może się skończyć przekonała się później, odtwarzając gminę żydowską w Poznaniu. Dziś – jak mówiła – mamy wolną Europę, mamy wiele dzieł, które wspólnie tworzymy.
Część wykładową rozpoczął referat naczelnego rabina Polski Michaela Schudricha, który z humorem, dzieląc się wieloma ciekawostkami i osobistymi refleksjami, opowiedział uczestnikom sympozjum o znaczeniu, zasadach i ceremoniach szabatu. Rabin Schudrich przyznał również, że w bliskości Dnia Judaizmu bardzo często słyszy pytanie o dialog chrześcijańsko-żydowski. Odpowiedź – jak stwierdził – jest bardzo prosta. „To jest coś, co jest już naturalne, normalne” – mówił przypominając, że Dzień Judaizmu został ustanowiony 23 lata temu, a to w perspektywie 2 tysięcy lat bardzo krótki odcinek czasu. Tym bardziej trzeba więc docenić, że w tak krótkim czasie udało się takie relacje wypracować. „Chcę bardzo podziękować Kościołowi katolickiemu i wszystkim, że mogę żyć w czasie, kiedy ten dialog jest czymś normalnym” – przyznał naczelny rabin Polski.
O chrześcijańskim przeżywaniu dnia świętego mówił z kolei liturgista ks. prof. dr hab. Jerzy Stefański. Wskazując na znaczenie niedzieli przywołał myśl św. Jana Pawła II z listu Dies Domini, w którym papież pisał: „niedziela jest streszczeniem całej chrześcijańskiej wiary”. Dlatego – tłumaczył ks. Stefański – „chrześcijanin nie świętujący niedzieli umieszcza siebie poza Kościołem. Stąd jakże aktualny jest dzisiaj postulat nowej ewangelizacji, aby nie tyle chrzcić nawróconych, co nawracać ochrzczonych”.
część I
część II
Transmisje Media
Przed rozpoczęciem sympozjum, na miejscu dawnego cmentarza żydowskiego u zbiegu ulic Bolesława Chrobrego i Pocztowej, odbyło się złożenie kwiatów pod znajdującą się tam tablicą, która w języku hebrajskim, polskim i angielskim upamiętnia fakt pochówku w tym miejscu ludzi, którzy – jak mówił Prymas Polski – tu się rodzili, tu żyli i tu umierali.„Chcemy ich nie tylko pamiętać, ale pragniemy się też za nich modlić, wierząc, że zamieszkają w domu Pańskim po najdłuższe czasy” – mówił abp Polak.
Metropolita gnieźnieński nawiązał też do zbliżającej się 75. rocznicy wyzwolenia nazistowskiego obozu Auschwitz-Birkenau, podkreślając, że dokonana tam zagłada musi być dla współczesnych i przestrogą i wyzwaniem.
„Przywołujemy tych wszystkich ludzi – Żydów, Polaków i przedstawicieli innych narodów, którzy stali się ofiarami zbrodni dokonanej przez nazistów niemieckich. Przybywamy do tego symbolicznego miejsca, aby prosić Boga o łaskę pojednania. Zagłada Żydów musi być dla nas i przestrogą i wyzwaniem. Modlimy się o to, aby na tej ziemi, ani na żadnej ziemi, nie powtórzyła się tragedia Holocaustu” – mówił abp Wojciech Polak.
Razem z Prymasem Polski w miejscu dawnego cmentarza żydowskiego modlił się naczelny rabin Polski Michael Schudrich oraz przedstawiciele lokalnych władz. O pokój i jedność proszono słowami Psalmu 23 „Pan jest moim pasterzem, nie brak mi niczego…”
Jutro dalsza część wspólnego świętowania, na którą złożą się m.in. spotkanie panelowe „Śladami Żydów gnieźnieńskich” w Ratuszu oraz wieczorny koncert muzyki żydowskiej połączony z finałem Ogólnopolskiego Konkursu Piosenki Żydowskiej i Autorów Żydowskich.
Obchody Dnia Judaizmu w wymiarze ogólnopolskim odbywają się w Gnieźnie po raz pierwszy. Uroczystości o charakterze lokalnym organizowane są co roku, przypominając o blisko 700-letniej, przerwanej dopiero wybuchem II wojny światowej, obecności społeczności żydowskiej w mieście św. Wojciecha.
B. Kruszyk KAI
Fot. J. Andrzejewski, ks. K. Kapelak