Zjazd teologów fundamentalnych

„Wciąż łatwo nam przychodzi widzieć drzazgę w oku brata, a nie wiedzieć belki we własnym oku. Własna ślepota, czyli niezdolność do uznania siebie za potrzebującego miłosierdzia, czyni nas niepełnosprawnymi, którzy nie są w stanie – choć wydaje im się, że są – pomóc innym”.

Prymas Polski przewodniczył 11 września w bazylice prymasowskiej Mszy św. z okazji odbywającego się w Gnieźnie XVI Zjazdu Stowarzyszenia Teologów Fundamentalnych, któremu towarzyszy hasło „Misteria życia Jezusa – historia i teologia”. W homilii podkreślił, że właśnie przez poznawanie tajemnic życia Jezusa człowiek staje się Jego uczniem, a stawanie się uczniem – jak sparafrazował pouczenie apostoła Pawła abp Polak – „to nie szaleńczy bieg i zadawanie ciosów w próżnię, ale praca, poskramianie naszej pychy, naszego egoizmu i naszego własnego ja”.

Abp Polak nawiązał też do czytanej w Ewangelii przypowieści o ślepcach, przypominając, że właśnie Jezusowe przypowieści są zwierciadłem, w którym dostrzec możemy, kim naprawdę jesteśmy.

„My chrześcijanie – ostrzegał nas w jednej ze swych homilii papież Franciszek – mamy niestety pokusę udawania uczonych: ustawiania się poza grą grzechu i łaski, jakbyśmy byli aniołami. Stąd wciąż jakoś niezmiernie łatwo przychodzi nam widzieć drzazgę w oku brata, a nie widzieć belki we własnym oku. Własna ślepota, czyli niezdolność do uznania siebie samego za potrzebującego przebaczenia i miłosierdzia, nas samych czyni niepełnosprawnymi, którzy ni jak nie są w stanie, choć wciąż im się wydaje, że przecież jednak są, naprawdę pomóc innym” – stwierdził abp Polak dodając dalej za papieżem Franciszkiem, że to prawda, że braterskie upomnienie leczy ciało Kościoła, by było skuteczne musi być jednak łagodne, a nie czynione skalpelem.

„Bardzo mi się podoba to jego porównanie – że nie działa się tutaj skalpelem, lecz – mówi papież – jak nasze mamy czy babcie, które, gdy widzą dziurę w tkaninie, którą należy zaszyć, starannie cerują. Jeśli bowiem nie jesteś w stanie tego dokonać z miłosierną miłością, w prawdzie i z pokorą, to tylko kogoś obrazisz, ugodzisz człowieka w serce, rozpuścisz kolejną plotkę, która rani, a sam staniesz się ślepym obłudnikiem. Bo chrześcijanin, który nie udziela braterskiego upomnienia w miłości, prawdzie i z pokorą, sam się dyskwalifikuje. Nie potrafi stać się chrześcijaninem dojrzałym” – przypomniał Prymas Polski.

Zjazd Stowarzyszenia Teologów Fundamentalnych (9-11 września) odbywa się w Centrum Edukacyjno-Formacyjnym w Gnieźnie. Uczestnicy odwiedzili również Ostrów Lednicki.

11 września 2020