Zmarł ks. prałat Joachim Behnke
Archidiecezja gnieźnieńska żegna swojego najstarszego kapłana. Ks. prałat Joachim Behnke zmarł 14 marca w Archidiecezjalnym Domu Księży Seniorów, gdzie mieszkał od 1993 roku. Miał 98 lat, w kapłaństwie przeżył 73 lata. Zmarłego kapłana polecajmy Bożemu miłosierdziu.
Ks. prałat Joachim Behnke urodził się 1 września 1916 roku w Lubiniu koło Trzemeszna. Po ukończeniu szkoły podstawowej kontynuował naukę w trzemeszeńskim gimnazjum, gdzie w 1935 roku zdał maturę. Rok później wstąpił do gnieźnieńskiego seminarium duchownego. O przyjęcie starał się trzykrotnie. ówczesny arcybiskup gnieźnieński kard. August Hlond dwukrotnie odradzał mu kapłaństwo ze względu na jego słabość fizyczną i niezbyt dobry stan zdrowia. Ostatecznie zgodził się na przyjęcie za trzecim razem.
Rektorem gnieźnieńskiego seminarium duchownego był wówczas ks. Michał Kozal – późniejszy biskup włocławski i męczennik Dachau. Ks. Behnke wspominał go po wielu latach jako człowieka skupionego, rozmodlonego i spędzającego wiele godzin na kolanach w seminaryjnej kaplicy.
Gdy wybuchła wojna kleryk Behnke miał 23 lata i był na IV roku studiów. W 1940 roku został wezwany do gnieźnieńskiego Arbeitsamtu (niemieckiego urzędu pracy), ale zamiast do Gniezna, pojechał do Inowrocławia, gdzie wsiadł do pociągu jadącego w kierunku Warszawy. Wyskoczył z niego w okolicach Płocka. Początkowo chciał przedostać się do Warszawy, ale wskutek różnorakich trudności zmienił zamiar i pojechał do Krakowa. Zaraz po przyjeździe zgłosił się do rektora tamtejszego seminarium ks. Piwowarczyka, który zalecił „prywatne” studia i zdawanie egzaminów eksternistycznych.
W 1941 roku metropolita krakowski abp Adam Sapieha zezwolił na udzielenie święceń kapłańskich. Ks. Joachim Behnke przyjął je 2 listopada w krakowskim kościele Misjonarzy na Stradomiu z rąk bp. Stanisława Rosponda. Abp Sapieha radził nowo wyświęconym księżom aby, jeśli to możliwe, wyjeżdżali z Krakowa. Ks. Behnke, z pomocą jezuity ks. Tadeusza Andersona, udał się do Lublina. Zamieszkał na stancji, a stołował się u sióstr urszulanek, u których najczęściej odprawiał Msze święte. Dzięki ks. Andersonowi rozpoczął pracę w administracji Rady Głównej Opiekuńczej, która za przyzwoleniem władz niemieckich działała na terenie Generalnego Gubernatorstwa i zajmowała się organizowaniem pomocy żywnościowej dla Polaków.
Po wyzwoleniu ks. Behnke opuścił Lublin i udał się w drogę powrotną do domu. W Łodzi dowiedział się przypadkowo o miejscu składowania zrabowanych przez Niemców szat liturgicznych oraz chorągwi i sztandarów kościelnych, które okupanci przeznaczyli na odzysk złotych, srebrnych i jedwabnych nitek. Po powrocie do Gniezna oddelegowano go do ich odzyskania. Zadanie to zlecił mu urzędujący wówczas w zastępstwie kard. Augusta Hlonda ks. infułat Edward van Blericq. W tym samym roku (1945) rozpoczął także posługę wikariusza w parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bydgoszczy.
W czasie swojej długoletniej posługi kapłańskiej ks. prałat Joachim Behnke pracował w Kurii Metropolitalnej w Gnieźnie, najpierw jako notariusz, a później – po ukończeniu studiów prawniczych na KUL – jako obrońca węzła małżeńskiego oraz sędzia w Trybunale Metropolitalnym. Był proboszczem w Żegocinie i Wieczynku (1953-1958), Łopiennie (1958-1967) i najdłużej, bo przez 26 lat, w Kłecku (1967-1993). Był również dziekanem dekanatu kłeckiego (1965-1992) oraz spowiednikiem sióstr urszulanek, elżbietanek i służebniczek. W 1977 roku papież Paweł VI uhonorował go godnością prałata, czyli kapelana papieskiego.
W 1993 roku ks. prałat Joachim Behnke przeszedł na emeryturę i zamieszkał w Archidiecezjalnym Domu Księży Seniorów w Gnieźnie. Przez cały czas był czynny. W 2011 roku świętował jubileusz 70-lecia kapłaństwa w gronie księży seniorów, z których kilku było jego wychowankami.
Msza św. żałobna w Domu Księży Seniorów sprawowana będzie w niedzielę 16 marca o godzinie 16.00 pod przewodnictwem Prymasa Polski abp. Józefa Kowalczyka. Uroczystości pogrzebowe odbędą się w poniedziałek 17 marca w Kłecku, gdzie ks. prałat Joachim Behnke przez wiele lat był proboszczem. Msza św. pogrzebowa pod przewodnictwem bp. Krzysztofa Wętkowskigo rozpocznie się o godzinie 11.00.