Powidz: rozpoczął się rok ks. Dorszewskiego
W Powidzu zainaugurowano rok ks. infułata Kazimierza Dorszewskiego, wybitnego syna parafii, kapłana zasłużonego dla archidiecezji gnieźnieńskiej i poznańskiej. Mszy św. sprawowanej 9 listopada z udziałem kapłanów i wiernych przewodniczył bp senior Bogdan Wojtuś, modląc się również za zmarłych parafian, zwłaszcza budowniczych kościoła parafialnego.
„Trzeba ciągle pamiętać, o tych którzy budowali tę świątynie, którzy starali się o jej ciągłe upiększanie, o to, by miała godny wystrój. Jednak jeszcze większą troską trzeba otaczać ludzkie serca, w których mieszka Bóg. O to dbał i tym się kierował śp. ks. infułat Kazimierz Dorszewski w różnych przejawach swej działalności – zwłaszcza wtedy gdy powierzona mu była troska o całą archidiecezję gnieźnieńską, a także gdy przekazywał na cele opieki dla dzieci i chorych dom do użytku sióstr elżbietanek, które zamieszkiwały w nim przez blisko wiek” – mówił w homilii bp Wojtuś.
Postać i życie śp. ks. infułata Dorszewskiego przypomniał także ks. prałat Krzysztof Stawski, dyrektor Caritas Archidiecezji Gnieźnieńskiej, która w maju tego roku przejęła w użytkowanie wspomniany dom ofiarowany przez ks. infułata parafii dla prowadzenia dzieł miłosierdzia. Jak mówił, postać ta, tak bardzo wyjątkowa, wymaga jeszcze odkrycia całego bogactwa. Okazją do tego będzie rozpoczęty właśnie rok, którego obchody zakończu przypadająca w listopadzie 2015 roku 100. rocznica śmierci kapłana. „Prosimy zatem o błogosławieństwo tak dla parafii jaki i Caritas Archidiecezji Gnieźnieńskiej na te zaplanowane, mające w swym ostatecznym celu służyć najbardziej potrzebującym działania” – mówił ks. Stawski.
Życiorys ks. infułata Kazimierza Dorszewskiego
Zasłużonego syna powidzkiej parafii uczciła także miejscowa Rada Gminy, która w październiku tego roku przywróciła jednej z powidzkich ulic imię kapłana. Biegnie ona wzdłuż ofiarowanej przez ks. Dorszewskiego posesji i łączy ul. Warszawską i Park Powstańców Wielkopolskich z ul. Kościelną. Imię księdza infułata nosiła jeszcze przed wojną. Podczas jej poświęcenia bp Wojtuś jeszcze raz prosił o błogosławieństwo „dla wszystkich, którzy tą drogą podążać będą, aby wspominając kapłana Kazimierza cieszyli się opieką Bożą”. Niedzielne uroczystości były również okazją do wspomnienia i modlitwy za wszystkich wiernych zmarłych parafian, zwłaszcza za budowniczych miejscowego kościoła parafialnego o co prosił miejscowy proboszcz ks. Alfred Lewicz.
